Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Węgiel po 1,4 tys. zł za tonę. Rządowa porównywarka wprowadza w błąd

30
Podziel się:

Przedsiębiorcy prowadzący składy węgla mają obowiązek zarejestrowania się w rządowej porównywarce cen opału. Na stronie ciepło.gov.pl zarejestrowało się już 1200 podmiotów. Reporter rfm24.pl sprawdził, jak działa narzędzie. Okazuje się, że wprowadza w błąd. Pokazuje, że najtańszy dostępny węgiel kosztuje 1,4 tys. zł za tonę.

Węgiel po 1,4 tys. zł za tonę. Rządowa porównywarka wprowadza w błąd
W rządowej porównywarce nie ma możliwości opisania całego asortymentu składów. W efekcie klienci są wprowadzani w błąd (Adobe Stock, "NIKOLA FIFIC ")

Porównywarka pokazuje, że wegiel w tak atrakcyjnej cenie można dostać np. w Rogowie pod Łodzią. Dziennikarz RMF zadzwonił do składu, by sprawdzić ofertę.

- Jeżeli chodzi o 1400 zł, to mamy miał torfowy, nie węgiel. W przeglądarce nie ma kategorii "inne" - usłyszał od pracownika firmy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pierwsze przymrozki pokażą, jaka jest prawda. "Węgiel ze składów zostanie wymieciony"

Reporter próbował także kupić węgiel w Siedlcach. Rządowa strona informuje, że surowiec jest tam dostępny w cenie 1650 zł za tonę.

- To nie jest węgiel, to brykiet torfowy - wyjaśnił pracownik składu.

Skąd te przekłamania? Przedsiębiorcy tłumaczą, że w rządowej porównywarce nie ma możliwości opisania całego asortymentu. W efekcie klienci są wprowadzani w błąd. Więgiel, który według przeglądarki ma kosztować 1,4 tys. zł, w rzeczywistości jest dwa razy droższy.

Polacy gotowi na zimę? Wielu nie ma zapasów

Zaopatrzenie w węgiel gospodarstw domowych, które używają tego surowca do ogrzewania, poprawiło się - wskazało we wtorek CBOS. Dodano, że od sierpnia do połowy października dwukrotnie zwiększył się odsetek deklarujących, że mają wystarczającą ilość węgla na cały sezon grzewczy.

"Nadal jednak duża część gospodarstw nie ma żadnych zapasów węgla" – wskazano.

Dodano, że brak zapasów węgla w swoim gospodarstwie domowym deklaruje 36 proc. ankietowanych (o 4 punkty mniej niż w drugiej połowie sierpnia). Z kolei 29 proc. ankietowanych, o 6 punktów mniej niż poprzednio, twierdzi, że ma "jedynie niewielkie zapasy węgla". Kolejne 16 proc. przyznaje, że ma już spore zapasy węgla, ale nie wystarczą one na cały sezon grzewczy.

Od sierpnia dwukrotnie (z 9 proc. do 18 proc.) zwiększył się odsetek osób deklarujących, że posiadają wystarczającą ilość węgla na cały sezon grzewczy - podano.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(30)
Pnd
2 lata temu
Ja jestem inwalida i mam 600pln z opieki spolecznej. Mam obok domu las , gdzie była wycinka i powoli nanosilem sobie z 10 m/2 drewna . Za Tuska robilem na smieciowce, potem zachorowalem a teraz mam wszystkich gdzieś..Robię co chcę i nie mam nic do stracenia- jest las to biorę sobie drewno, jak potrzebuję
56788
2 lata temu
Ja mam węgla ze 2 łopaty a już zaczynają mi robić problemy z wypłatą dodatku węglowego.Pójdę do lasu i wytnę z 5 drzew jak mi nie wypłacą.
'Endi_
2 lata temu
Polska w Ruinie przez PiS i Ukrainę 😢😭... Mam 1400zł Głodowej Emerytury ☹️ a węgiel na składzie kosztuję 4300zł za tonę !!! Więc jakim cudem mam kupić 4tony na zimę?! Ja się uprzejmie pytam???🤔 🤔 🤔
Prrta
2 lata temu
Miłość do PiS przybierze formę oziębłą. I to wkrótce. Oj będzie płacz,owieczek.
bbb
2 lata temu
jak to 36% deklaruje że nie ma zapasów? czekają aż im z nieba spadnie?? nie bardzo to rozumiem...taniej już nie bedzie
...
Następna strona