Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Do Włoch trafi jeszcze więcej pociągów PESY

5
Podziel się:

Bydgoska spółka rozszerza kontrakt. PESA dostarczy Trenitalii 14 wagonów. Zamówienie warte jest 200 mln zł. Czy to koniec złej passy polskiego producenta?

PESA sprzedała do Włoch 14 kolejnych wagonów.
PESA sprzedała do Włoch 14 kolejnych wagonów. (EAST NEWS)

Bydgoska spółka rozszerza kontrakt. PESA dostarczy do Włoch 14 wagonów. Zamówienie warte jest 200 mln zł. Czy to koniec złej passy polskiego producenta?

Jest to kolejna część kontraktu z 2013 roku. Do dyspozycji podróżnych będą modele ATR220. Pesa ma mało czasu na ich dostawę. Zgodnie z umową 14 sztuk z nowej puli powinno trafić do Włoch w 2019 roku. Kontrahent nie wyklucza, że będzie chciał domówić jeszcze 20 pojazdów.

Bydgoskie produkty są dobrze znane przedstawicielom włoskiej kolei - Trenitalii. Spalinowe zespoły trakcyjne kursują w regionach Apulia, Lombardia i Emilia-Romania od 2008 roku. To oznacza, że bydgoski producent nie będzie musiał homologować kolejnych partii.

Zobacz także: OGLĄDAJ: Nowoczesne pociągi w kujawsko-pomorskiem

Ekspansja na europejskim rynku

Pod koniec lipca niemiecki Urząd Transportu Kolejowego wydał zgodę na dopuszczenie do ruchu produkowanych w Bydgoszczy wagonów Link. Składy zamówiła spółka DB dla swoich regionalnych linii. Po niemieckich torach jeździć będzie 71 pojazdów. Sześć już przewozi pasażerów.

PESA wywalczyła też kontrakt z czeskim przewoźnikiem Regio Jet. Firma zdecydowała się na zakup elektrycznych pociągów Elf 2. Dostawa powinna być gotowa za ok. 30 miesięcy

Nowe otwarcie

Kontrakty mogą okazać się kluczowe dla przyszłości bydgoskiej firmy. O kłopotach Pesy mówi się od września zeszłego roku. Okazało się, że producentowi zaczęło brakować pieniędzy. Ostatecznie z pomocą ruszył Polski Fundusz Rozwoju. Formalnie 17 lipca przejął on wszystkie udziały w firmie. Nie ma pewności, ile wyniosła kwota transakcji. Dziś celem PESA jest zdobycie kredytu. Bez niego spółka nie poradzi sobie z działalnością produkcyjną.

Największe tarapaty dostawcy ma z polskimi klientami. Okazało się, że tramwaje tej firmy mają mnóstwo wad fabrycznych. Reklamacje zgłaszały przedsiębiorstwa z Warszawy, Krakowa, Gdańska i Śląska.

Atmosferę podgrzał fakt, że bydgoska firma nie nadąża z naprawami. Opóźnienia liczone są w latach, a koszty remontów i kar w setkach milionów złotych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(5)
zło
6 lat temu
a my mamy jakieś pedolino z ch wie kąd...
ZM
6 lat temu
Brawo PESA! Dla producenta to najwyższa forma uznania, gdy klient zgłasza się po kolejne produkty i domawia ich więcej.
pawel
6 lat temu
"Okazało się, że tramwaje tej firmy mają mnóstwo wad fabrycznych" Ile wam zapłacili za rozpowszechnianie tych informacji?
ajo
6 lat temu
Największy przekręt XXI wieku w Polsce to nie żadne tam jakieś Amber Gold czy inni kombinatorzy ale ZAKUP PENDOLINO !!! To nie ważne jaka partia jest za to odpowiedzialna, ważni są ludzie a to są AFERZYŚCI, ZŁODZIEJE I ZDRAJCY INTERESÓW NARODOWYCH POLSKI !!!
...
6 lat temu
Zemsta za Pendolino ;)