Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Marcin Lis
|

Rząd daje mediom publicznym miliard złotych. Jacek Kurski może spać spokojnie

60
Podziel się:

Niemal miliard złotych otrzymają z budżetu państwa publiczne media. Pieniądze do radia i telewizji trafią jeszcze w tym roku. Dzisiejsza decyzja rządu może oznaczać, że pomysł na nową formułę opłaty abonamentowej trafi do lamusa.

To koniec problemów finansowych kieowanej przez Jacka Kurskiego TVP?
To koniec problemów finansowych kieowanej przez Jacka Kurskiego TVP? (Stanisław Kowalczuk/East News)

Niemal miliard złotych otrzymają publiczne media. Pieniądze do radia i telewizji trafią jednak nie z kieszeni płacących abonament, ale podatników. I to jeszcze w tym roku. Dzisiejsza decyzja rządu może oznaczać, że pomysł na nową formułę opłaty abonamentowej trafi do kosza.
W trakcie dzisiejszego posiedzenia rządu, przyjęta została nowelizacja tegorocznego budżetu. Spowoduje ona, że 5 mld zł nadwyżki, które zanotowane został we wrześniu, zmienią się w 51 mld zł deficytu 31 grudnia.

Nowe wydatki to m.in. 2,3 mld zł dla emerytowanych górników czy rezerwa na wyposażenie gabinetów lekarskich i stomatologicznych w szkołach. Wśród kilkunastu pozycji znalazła się także decyzja o przekazaniu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji 980 mln zł. Pieniądze te mają być "rekompensatą za utracone w latach 2010-2017 wpływy z opłat abonamentowych z tytułu zwolnień ustawowych".

Niemal miliard złotych wyasygnowany z budżetu trafi do kas TVP oraz Polskiego Radia. Przypomnijmy, że TVP otrzymała już w tym roku od Skarbu Państwa pożyczkę w wysokości 800 mln zł, a jej prezes Jacek Kurski w niemal każdym wywiadzie przypomina o fatalnej sytuacji finansowej telewizji i konieczności rozwiązania niskiej ściągalności opłat abonamentowej.

Zobacz także: Zobacz też, w jaki sposób PiS chciał zwiększyć finansowanie TVP:

Decyzja rządu o gigantycznym zastrzyku finansowym dla mediów publicznych sugeruje, że tworzona w resorcie kultury ustawa o nowym sposobie pobierania abonamentu RTV trafi do lamusa. Być może jednak, podobnie jak ustawa o repolonizacji mediów, zostanie tylko odłożona w czasie.

Jeśli sprawdziłby się drugi ze scenariuszy, oznaczałoby to, iż prezydenckie weta do ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa, zatrzymały machinę partii rządzącej, która miała zmienić strukturę polskiego rynku medialnego.

Przekazanie pieniędzy na TVP i PR z budżetu to sprytny pomysł rządu na uspokojenie nastrojów wokół abonamentu. Dotąd pomysłów na niego było już kilka: od zbierania na media publiczne z rachunkiem za prąd przez obłożenie składką osób korzystających z platform cyfrowych i kablówek aż po parapodatek doliczany do PIT.

Każdy z nich w większym lub mniejszym stopniu bezpośrednio dotykał kieszeni Kowalskiego. A niechęć do płacenia abonamentu czy też opłaty audiowizualnej w społeczeństwie jest spora. Tymczasem najnowszy sposób wsparcia TVP Kurskiego przez dotację bezpośrednio z budżetu może sugerować upolitycznienie nadawcy, ale dla wielu nie będzie bulwersujące - zrzutka na media będzie bowiem ukryta.

wiadomości
gospodarka
najważniejsze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(60)
Jerzy
6 lat temu
Z tymi okularami podobny do generała Jaruzelskiego.
kobra
6 lat temu
Normalne, bo kto by wspierał reżimową TVP jak nie jej mocodawca.
dyplomata
6 lat temu
Jak kurski chce żebym oglądał TVP musi mi przysłać co miesiąc 100 złotych.
1234
6 lat temu
CHOREEEEEEEEEEEEEEE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A czubek się cieszy i może spać spokojnie :(
max
6 lat temu
Dla służy zdrowia , leczenia ludzi nie ma kasy, ale dla utrzymywania REŻIMOWEJ TVP kasa sie znajduje. A tam steki bzdur , kłamstw , oszustw.
...
Następna strona