Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Monika Szafrańska
|

Niepotrzebna wyprzedaż. PKP ma inne plany na polską kolej

9
Podziel się:

Nie będzie prywatyzacji spółek będących w strukturze PKP SA ani wyprzedaży nieruchomości kolejowych - zapowiada prezes grupy Krzysztof Mamiński. Nową koncepcję rozwoju PKP SA omawia w wydaniu sobotnio-niedzielnym "Nasz Dziennik".

Krzysztof Mamiński, prezes PKP SA
Krzysztof Mamiński, prezes PKP SA (Przewozy Regionalne)

"Już kilka lat temu została opracowana koncepcja prywatyzacji PKP Intercity, które obsługują pociągi dalekobieżne, i teoretycznie wciąż obowiązuje. Akcje przewoźnika miały trafić na giełdę, ale prezes Mamiński mówi, że ta procedura nie będzie wdrażana" - czytamy w artykule.

- Emisja akcji na giełdzie byłaby możliwa dopiero wtedy, gdyby PKP Intercity odnotowały zysk przez trzy lata z rzędu, a spółka dopiero w 2016 r. miała pierwszy dodatni wynik finansowy - argumentuje prezes.

"PKP nie chcą prywatyzować swoich spółek ani wyprzedawać nieruchomości, a jednocześnie zabiegają o cofnięcie skutków decyzji prywatyzacyjnych podejmowanych do 2015 r. Chodzi przede wszystkim o powrót do struktur grupy spółki PKP Energetyka, którą sprzedano we wrześniu 2015 r." - wyjaśnia "Nasz Dziennik".

Zamiast pozbywać się swojej firmy, państwowa kolej planuje duże inwestycje w tabor Intercity. Mamiński jest przekonany, że uda się zrealizować program taborowy. Zakłada on do 2020 r. zakup 55 nowych wagonów i gruntowną modernizację 455 już używanych. Dodatkowo przewoźnik kupi 40 lokomotyw elektrycznych i spalinowych - wylicza "Nasz Dziennik".

Ponadto kolejarze są gotowi pozbyć się nieużywanych dworców na rzecz samorządów. "Jeśli natomiast niektóre nieruchomości będą się nadawały do komercyjnego wykorzystania, to PKP będzie wchodzić w spółki z innymi podmiotami, zamiast wyzbywać się własności - podsumowuje "Nasz Dziennik".

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(9)
WYRÓŻNIONE
jan
8 lat temu
A KIEDY NALOTY NA TE NIBY LOKALE Z JEDNORĘKIMI BANDYTAMI? NAWET MAŁO ROZGARNIETA OSOBA WIE ŻE TO ZWYKŁE PRALNIE PIENIĘDZY BO SĄ ZAZWYCZAJ ZAMKNIETE
ja
8 lat temu
ja bym sobie taki dworzec odkupił. mógłbym potem całe życie spać na dworcu
JAN
8 lat temu
WSZYSTKO W KRAJU POWINNO BYC PRYWATNE,WTEDY ŻADEN POLITYK PAŃSTWOWEGO MAJATKU NIE WYKORZYSTYWAŁBY DO POLITYCZNYCH CELÓW I SWOICH WŁASNYCH.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (9)
a
8 lat temu
A co z TK ?? Nie tylkom Energetyke sprzedano
kęs
8 lat temu
[QUOTE] są gotowi pozbyć się nieużywanych dworców [/QUOTE] Ograniczę się do jednego dworca w mojej rodzinnej miejscowości Kawki pow.Brodnica.Pojechałem tam po kilkunastu latach.Mój dawny piękny dworzec kolejowy,to obraz nędzy i rozpaczy.Zrobiłem zdjęcia,ale wielki wstyd to pokazać co tam się stało.Kiedyś oprócz poczekalni ,kasy biletowe i bagażowej mieszkał tam zawiadowca stacji wraz z rodziną.Dzisiaj nie ma tam nic-zniszczone mury ,dach,ściany ,sufity,okna,drzwi,posadzki. Tylko od strony peronu pozostał napis KAWKI.Obraz nędzy i rozpaczy.Dla mnie wielkiej rozpaczy,bo tam przez 5 lat wsiadałem codziennie do pociągu o 5.45 ,by dojechać do Brodnicy do szkoły.Tak,to było dawno,ale to nie znaczy,że przez te ostatnie lata po likwidacji linii kolejowej należało dopuścić do takiej dewastacji.Nie wierzę,że nie znalazł się nikt,kto by chciał ten dworzec kupić.Sam bym to chętnie uczynił i wrócił do rodzinnej wsi.Ileż w Polsce jest takich zmarnowanych obiektów.Myślę,że to dramat mieszkańców tych przydworcowych miejscowości,to dramat wsi popegeerowskich,w których zmarnowano budynki gospodarskie i pałacyki będące niegdyś biurami.Dramat Polski jest stoczniach,cukrowniach,gorzelniach ,cegielniach,obiektach szkolnych,przychodniach,szpitalach,rozlewniach,piekarniach i tysiącach innych społecznie i gospodarczo użytecznych obiektach.Jeżeli dzisiaj ktoś z urzędasów kolei mówi,że będą chcieli komercyjnie wykorzystać obiekty lub pozbyć się ich na rzecz samorządów,to jest obłudne ogłupianie społeczeństwa.Chyba,że planuje się likwidacje dworców kolejowych w Warszawie,Wrocławiu,Poznaniu,Łodzi i może kilkunastu innych.Puki co rozebrano w mojej miejscowości,gdzie jeszcze jeżdżą pociągi,nastawnię i drugi budynek kolejowy.Sądzę,że cegła poszła do żyda jak wszystko po odzyskaniu wolnej,prawej i sprawiedliwej ojczyzny.
antek
8 lat temu
Za uzyskane pieniadze ze sprzedaży państwo powinno zmusić tn''twór''do zrobienia porządku wokół ich własnosci tj.torowisk i terenu wzdłóż tych torowssk SYF w całej Polsce.Drogowcy potrafia a jaśnie PKP nie?
zainteresowan...
8 lat temu
kto kupi Włoszczową i najnowszy Libiąż Intercity szydła?
ja
8 lat temu
ja bym sobie taki dworzec odkupił. mógłbym potem całe życie spać na dworcu