Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

9 postępowań ws. nieruchomości warszawskich - do prokuratury we Wrocławiu

17
Podziel się:

9 postępowań w sprawie nieruchomości warszawskich przekazano Prokuraturze Regionalnej we Wrocławiu - poinformowała w poniedziałek Ewa Bialik, rzeczniczka Prokuratury Krajowej. Jedno postępowanie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

9 postępowań ws. nieruchomości warszawskich - do prokuratury we Wrocławiu
(Kuba Bożanowski/Flickr (CC BY 2.0))

Od kwietnia br. Centralne Biuro Antykorupcyjne kontroluje decyzje reprywatyzacyjne w Warszawie. Kontrola dotyczy prawidłowości decyzji z lat 2010-16, głównie co do zwrotów gruntów warszawskich i nieruchomości przejętych dekretem Bieruta z 1945 r. Kontrolą objęto m.in. dokumentację dotyczącą postępowań administracyjnych prowadzonych przez Biuro Gospodarki Nieruchomościami dotyczących nieruchomości m.in. w Śródmieściu.

Pytany o efekty tej kontroli, zastępca koordynatora ds. służb specjalnych Maciej Wąsik powiedział w poniedziałek portalowi rp.pl, że prowadzonych jest pięć lub sześć śledztw dotyczących nieruchomości warszawskich. Pytany, czy niektóre decyzje będą mogły zostać podważone, Wąsik odparł, że państwo polskie przy tym stanie prawnym może się tym zająć. - Państwo polskie będzie odzyskiwało nieruchomości - podkreślił.

W sobotę "Gazeta Wyborcza" opisała okoliczności reprywatyzacji jednej z najdroższych działek w Warszawie przy przedwojennej ul. Chmielnej 70, o wartości ok 160 mln zł. Miasto zwróciło ją w 2012 r. trójce prawników, którzy wykupili roszczenia do niej. Tymczasem Ministerstwo Finansów uzyskało dokumenty sugerujące, że b. współwłaścicielowi nieruchomości, obywatelowi Danii, zostało w PRL przyznane za nią odszkodowanie. "GW" podała, że w 2012 r. działający w imieniu trójki prawników mec. Robert Nowaczyk odebrał od ówczesnego wicedyrektora Biura Gospodarki Nieruchomościami Jakuba Rudnickiego decyzję o zwrocie działki - Rudnicki kilka tygodni później zrezygnował z pracy w ratuszu. Według artykułu, w 2012 r. Rudnickiego i Nowaczyka łączyły relacje biznesowe - byli współwłaścicielami nieruchomości w Zakopanem.

Zawiadomienie ws. przestępstwa przy zwrocie działki złożyło Stowarzyszenie Miasto Jest Nasze. Postępowanie w tej sprawie początkowo prowadziła Prokuratura Okręgowa w Warszawie; potem wraz z innymi sprawami trafiło ono do Wrocławia.

Jak powiedziała PAP prok. Magdalena Sowa z Prokuratury Okręgowej w Warszawie, postępowanie, które w niej pozostało, dotyczy nieruchomości w obrębie ulic Sobieskiego, Piaseczyńskiej, Jaworskiej i Idzikowskiego. Sprawa dotyczy spółki Monzap SA - jak pisała "GW" - przedwojennej spółki należącej do Szwedów, "reaktywowanej" przez jednego z "handlarzy roszczeń" na podstawie pełnomocnictwa spółki rejestrowanej na Karaibach. Reaktywowana spółka chciała przejęć działki, które przedwojenny Monzap utracił z mocy tzw. dekretu Bieruta.

Potem w sprawę włączyli się Szwedzi, alarmując Biuro Gospodarki Nieruchomościami, że "ktoś stara się o grunt przy Sobieskiego, a my nie mamy z tym nic wspólnego" - pisała "GW". Po tej interwencji BGN zawiesiło zwrot nieruchomości. Szwedzka spółka miała dostać w PRL odszkodowanie za utraconą nieruchomość - dodano.

16 sierpnia prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę dotyczącą gruntów warszawskich, która ma rozwiązać problem nieruchomości objętych tzw. dekretem Bieruta z 1945 r. W lipcu Trybunał Konstytucyjny orzekł o konstytucyjności ustawy o gruntach warszawskich uchwalonej przez Sejm ubiegłej kadencji, którą do TK skierował w sierpniu 2015 r. poprzedni prezydent Bronisław Komorowski.

Ustawa nowelizuje przepisy o gospodarce nieruchomościami oraz Kodeks rodzinny i opiekuńczy; jest próbą uporządkowania wieloletnich problemów i sporów prawnych dotyczących stołecznych gruntów. Jej celem jest likwidacja patologii związanych z nieuregulowaniem własnościowym nieruchomości - chodzi m.in. o handel roszczeniami. W procederze tym różne podmioty skupują od byłych właścicieli roszczenia do nieruchomości, a potem zarabiają na ich sprzedaży po znacznie wyższych cenach rynkowych.

Skutkiem wejścia w życie tzw. dekretu Bieruta było przejęcie wszystkich gruntów w granicach miasta przez gminę miasta stołecznego Warszawy, a w 1950 r. - w związku ze zniesieniem samorządu terytorialnego - przez Skarb Państwa. Objęto nim ok. 12 tys. ha gruntów, w tym ok. 20-24 tys. nieruchomości.

nieruchomości
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(17)
Krych
8 lat temu
WARSZAWA ul.Poznańska 14,,ludzie na bruk a kamienica poszła od piecyki i Nowaczyk do spółki fenix
moc
8 lat temu
W takim stanie rzeczy wiadomo skąd tak wysoki deficyt w budżecie Polski.Zadłużenie raty od tego zadłużenia odsetki od kredytów i przekręty PO. Same odsetki od zadłużenia to 15 mld zł rocznie plus raty spłaty kredytu 100 mld zł rocznie. Daje to ok.10 mld. deficytu miesięcznie.Deficyt 64 mld zł po 7 miesiącach roku 2016 to nic.Za obecny deficyt należy podziękować Tuskowi Kopacz i Komorowskiemu
bollter
8 lat temu
Polska zlodziejem stoi
nasdaq
8 lat temu
HGW POwinna zostać skazana na POzbawienie wolności za łapówkarstwo i przekręty finansowe POdczas sprzedaży gruntów! Dania nie wie, o co chodzi, bo odszkodowanie zostało wypłacone dekady wcześniej a nagle zostaje oddane POnownie.TO SKANDAL!!! Do więzienia z nią!!!!!!!!!!!!!!!
Nie
8 lat temu
A ja się pytam kiedy Komorowski bul pójdzie siedzieć za współpracę z mafią Pruszkowską, procivili, WSI, wsparcie, kierowanie i działania osłonowe, dzięki którym bezpowrotnie przepadły miliony złotych ukradzione z PKO BP i WATu. Kiedy bul trafi za kratki razem ze swoimi kolegami z Wsi???