Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Bartosz Krzyżaniak
|

Przedsiębiorcy przestali się obawiać rządu. Przywykli

10
Podziel się:

Spada ryzyko kredytowe Polski, a wskaźnik niepewności wśród przedsiębiorców wrócił do poziomu sprzed wyborów. To może oznaczać, że polityka rządu przestała być dla nich źródłem obaw.

Przedsiębiorcy przestali się obawiać rządu. Przywykli
(ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER/EAST NEWS)

Przez ostatnie kilkanaście miesięcy silny wpływ na nastroje panujące w Polsce wśród krajowych przedsiębiorców i zagranicznych inwestorów miała polityka. Jest to widoczne po odsetku firm, które deklarowały, że niepewność gospodarcza stanowi barierę rozwoju, który zaczął rosnąć tuż po wyborach parlamentarnych w 2015 roku - czytamy w poniedziałkowym "Pulsie Biznesu".

Dziennik przypomina jedną z analiz NBP z początku tego roku, w której stwierdzono, że źródłem rosnącej niepewności mogły być m.in. zmiany legislacyjne i zaostrzenie kontroli podatkowych.

Zobacz, co Mateusz Morawiecki sądzi o III RP:

- Podobna reakcja miała miejsce względem oceny ryzyka kredytowego Polski, kiedy różnica rentowności polskiej obligacji i swapa o 10-letnim terminie zapadalności wystrzeliła po wyborach do poziomu niewidzialnego od lat. W ostatnich miesiącach obawy zaczynają maleć - zauważa "PB".

Agencja Fitch Ratings utrzymała długoterminową ocenę ryzyka kredytowego Polski na poziomie "A minus" i perspektywę stabilną. Liczba firm, które wskazały niepewność jako barierę w rozwoju, wróciła niemalże do poziomu sprzed wyborów parlamentarnych."Rating odzwierciedla solidne fundamenty makroekonomiczne podtrzymywane przez rozsądną architekturę monetarną i zdrowy sektor bankowy" - zauważa agencja.

- Może być to efektem wyraźnego ożywienia koniunktury, ale istnieje możliwość, że przedsiębiorcy przyzwyczaili się już do rządu i jego polityka nie jest dla nich źródłem tak dużych obaw - konkluduje dziennik.

gospodarka
inwestycje
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(10)
NORF
7 lat temu
Źródło: PAP., czyli ustawowa tuba propagandowa rządu. Oczywiście żaden redaktorzyna nie podjął się sprawdzenia tych rewelacji w rzeczywistości i własnego komentarza, bo i po co. Klapki na oczach, ctrl+c ctrl+v, kasa na koncie, ciemnogród otumaniony dalej POPISem.
kuba
7 lat temu
baju baju bedziem w raju, papier przyjmie wszystko:)
Miś Coala
7 lat temu
Niech poczekają jeszcze trochę, aż powrócą areszty wydobywcze.
Kamil
7 lat temu
Ja nie przestałem
byznes
7 lat temu
To nie oznacza, że zaraz zaczną się wielkie inwestycje. Trzeba przetrwać kłobuków.