Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|

Reforma edukacji kosztowała miliony. Miasta chcą pozwać Skarb Państwa

194
Podziel się:

Minister Zalewska przekonywała, że reforma edukacji będzie bezkosztowa.

Minister Anna Zalewska przekonywała, że reforma edukacji będzie bezkosztowa.
Minister Anna Zalewska przekonywała, że reforma edukacji będzie bezkosztowa. (Bartosz Krupa/East News)

Tymczasem miasta i gminy musiały wyłożyć potężne pieniądze na jej realizację. Teraz żądają zwrotu wydatków.

Poznań, wdrażając wielką reformę edukacji PiS, musiał wyłożyć 16 mln zł. Za te pieniądze miasto mogłoby zbudować dwa duże ośmiooddziałowe przedszkola, trzy sale gimnastyczne, zmodernizować 64 boiska oraz 160 placów zabaw – czytamy w "Rzeczpospolitej".

Tymczasem pieniądze poszły na zaadoptowanie nowych pomieszczeń dla dodatkowych klas i oddziały przedszkolne, wraz z wyposażaniem czy odprawy dla zwalnianych nauczycieli.

Nie tylko w Poznaniu popłyną na to grube miliony. Jak sprawdziła "Rz", Łódź wydała 2,3 mln zł na odprawy i ponad 6 mln na przystosowanie szkół. Warszawa wyłożyła aż 52,6 mln zł, Gdańsk 8 mln, Bydgoszcz 5,3 mln, Olsztyn 2,8 mln, Szczecin 18 mln a Kraków 6,6 mln zł.O kosztach reformy pisaliśmy również w money.pl.

Zobacz także: Nauczyciele tracą pracę przez reformę:

Teraz miasta walczą o zwrot poniesionych kosztów. Na biurko minister edukacji wpłynęło dotąd 1131 takich wniosków, z czego 926 rozpatrzono pozytywnie. Zwroty są jednak niewspółmierne do wydatków, więc miasta analizują możliwości prawne dochodzenia zwrotów pieniędzy od Skarbu Państwa.

edukacja
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(194)
WYRÓŻNIONE
Mariusz
7 lat temu
U mnie w miasteczku było jedno Gimnazjum (bardzo nowoczesne, świetnie wyposażone) i 4 szkoły podstawowe w tym 3 na wsiach. Wyborcy w gminie na wsiach głosowali za PIS w nagrodę PARTIA załatwiła dzieciom suwerena 2 lata dłużej w szkółkach bardzo słabo wyposażonych, bez sal gimnastycznych, przelatujących nauczycieli na 2 godziny w tygodniu, bez możliwości rozwoju, bez kontaktów z młodzieżą z całej gminy. Wniosek: PIS z zalewską (nazwisko z małej literki) odcięło od rozwoju dzieci ze wsi.
xyz
7 lat temu
bo ta baba to typowy pis-tłuk,liczyć na pewno nie potrafi
marco
7 lat temu
To jedna z wielu super zmian. Przyjdzie czas zapłaty. A najboleśniej odczują to mniej zamożni .
NAJNOWSZE KOMENTARZE (194)
QWER
7 lat temu
Ludzie na co poszły te pieniądze? W normalnym kraju taką minister wywieźliby na taczce i rozliczyli z kasy. Co, pytam, dostały dzieci? Kto dostał? Kiedy na nic w szkole nie ma pieniędzy, doszło do tego,że papier kupujesz sobie sam, zegar z domu, krzesło do biurka też, bo to co jest zostało po komunie, do białych tablic gąbkę i markery też trzeba we własnym zakresie, bo ograniczenia, o zasłonach, żaluzjach na okna, zapomnij. ZGROZA!!!!
Mmm
7 lat temu
Za te reformy powinazaplaic ci co to poprzednio rozwalili Szkoły osmoio klasowe , zlikwidowali szkoły zawodowe i technika
adam
7 lat temu
Żądać zwrotu, a ją i innych rozliczymy przy wyborach.
anna
7 lat temu
Kto za to wszystko zapłaci ? No wiem -my ale jak nowa władza przyjdzie to znów będzie źle będzie cudze długi spłacała .
S jan
7 lat temu
Reformę trzeba było zacząć od samego ministerstwa A nie robić eksperymenty na uczniach No ale trzeba mieszać i udawać że coś się ROBI
...
Następna strona