Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Dostawy LNG z Kataru niezagrożone. PGNiG zabiera głos ws. dyplomatycznego impasu na Bliskim Wschodzie

12
Podziel się:

PGNiG nie widzi zagrożenia dla dostaw LNG z Kataru w związku z ostatnimi wydarzeniami wokół emiratu - zapewnia wiceprezes do spraw handlowych spółki Maciej Woźniak.

Dostawy LNG z Kataru niezagrożone. PGNiG zabiera głos ws. dyplomatycznego impasu na Bliskim Wschodzie
(Lukasz Szelemej/East News)

PGNiG nie widzi zagrożenia dla dostaw LNG z Kataru w związku z ostatnimi wydarzeniami wokół emiratu - zapewnia wiceprezes do spraw handlowych spółki Maciej Woźniak. Odmawia jednak komentowania sytuacji politycznej w regionie. W poniedziałek szereg państw zerwał stosunki dyplomatyczne z Katarem, zarzucając władzom emiratu wspieranie terroryzmu.

PGNiG na mocy dwóch kontraktów z państwową firmą Qatargas kupuje w emiracie skroplony gaz ziemny, który trafia statkami do terminala LNG w Świnoujściu. Od 2018 r. dostawy z Kataru dla PGNiG mają wynosić ok. 2,7 mld m sześc. gazu rocznie.

W poniedziałek stosunki dyplomatyczne z Katarem zerwała Arabia Saudyjska, a w ślad za nią Zjednoczone Emiraty Arabskie, Egipt i Bahrajn, oskarżając to państwo o wspieranie terroryzmu, w tym Al-Kaidy i Bractwa Muzułmańskiego. Rijad i Kair zawiesiły z Katarem wszystkie połączenia lądowe, morskie i powietrzne. Zjednoczone Emiraty Arabskie dały Katarczykom 48 godzin na opuszczenie kraju, a Bahrajn - 14 dni.

Katar został ponadto wykluczony z arabskiej koalicji pod wodzą Arabii Saudyjskiej działającej w Jemenie i zwalczającej szyickich rebeliantów Huti.

Według katarskiego MSZ posunięcie kilku krajów arabskich jest "nieuzasadnione, oparte na twierdzeniach i pomówieniach nie mających poparcia w faktach". Resort wspomina też o kampanii kłamstw i fałszerstw.

Po zerwaniu stosunków dyplomatycznych z sąsiadami, Katarczycy rzucili się do sklepów, by zrobić zapasy jedzenia. Katar jest bowiem niemal w całości uzależniony od importu. Aż jedna trzecia produktów spożywczych jest importowana przez Katar właśnie z Arabii Saudyjskiej i ZEA - wylicza CNN Money. Pomoc Katarowi zaoferował już Iran.

Polski terminal w Świnoujściu w 2016 r. wykorzystał 22 proc. swych mocy regazyfikacyjnych, lecz - jak podkreślał minister Piotr Naimski - nie był to pełny rok dostaw z kontraktu długoterminowego (tzw. I kontraktu katarskiego - 1,5 mld m sześć. rocznie) i przed podpisaniem II kontraktu katarskiego na kolejne 1,5 mld m sześc.

Gdy ten drugi kontrakt zostanie zrealizowany, moc regazyfikacyjna świnoujskiego terminala będzie wykorzystywana w 60 proc. - co jest - zdaniem pełnomocnika - europejskim "mistrzostwem świata"

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(12)
wojtas
7 lat temu
Pom ile ten gaz niech wreszcie powiedzą !
Lech poznańsk...
7 lat temu
Katar wspiera finansowo ISIS a my kupując wspieramy terroryzm.
slowian
7 lat temu
odnosnie kataru, to tak araby z ruskimi I zachodem zwalczaja konkurencje w exporcie ropy I gazu, bo zaden z przeciwnikow kataru nie pokazal dowody katarskiej aktywnosci z teroryzmem, I t p .........................................................................
inti
7 lat temu
W prasie polskiej w ogóle nie widzę dowodów, w jaki konkretny sposób Katar ma wspierać terroryzm, jaką kwotą, kogo. Tylko ogólnikowe stwierdzenie, że wspierał. [QUOTE] oskarżając to państwo o wspieranie terroryzmu [/QUOTE]
omc Wykształc...
7 lat temu
No tak kupując katarski gaz wspieramy rebeliantów. Brawo My!