Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Hubert : Orzechowski
|

Trybunał w Strasburgu proponuje Polsce ugodę w sprawie prezesa Amber Gold

702
Podziel się:

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu zaproponował Polsce zapłatę zadośćuczynienia Marcinowi P., byłemu prezesowi Amber Gold.

Marcin P. na ławie oskarżonych
Marcin P. na ławie oskarżonych (STANISLAW KOWALCZUK)

Sędziowie ze Strasburga proponują, żeby Polska zapłaciła twórcy finansowej piramidy 8 tys. euro. Nieoficjalnie wiadomo, że podobne rozwiązanie zostało zaproponowane w sprawie Katarzyny P., żony Marcina P.

Chodzi o skargę o przewlekłe stosowanie aresztu tymczasowego. Były szef Amber Gold przebywa za kratami od sierpnia 2012 r. Zażalenie do Strasburga wniósł dwa lata temu.

- My się na to zgodziliśmy, bo dla nas jest istotny sam fakt stwierdzenia przewlekłości stosowania tymczasowego aresztowania. Okres, w którym przebywa w areszcie Marcin P. przekracza rozsądne granice - powiedział adwokat Marcina P.

Zobacz także: Przedstawiciel służb specjalnych w KNF. "Banki boją się tego rozwiązania"

- Rząd musi się ustosunkować do sugestii Trybunału. Z moich informacji wynika, że upływa termin odpowiedzi przez rząd na propozycję Trybunału. Jeśli polskie władze się nie zgodzą, to dojdzie do postępowania spornego przed Trybunałem – dodał.

Proces Marcina P. i jego żony Katarzyna trwa od marca 2016 r. Możliwe, że wyrok zapadnie jeszcze w tym roku. Obydwoje oskarżeni dotychczas odmówili wyjaśnień.

Według śledczych obydwoje w latach 2009-12 oszukali niemal 19 tys. klientów. Stracili oni ok. 851 mln zł. Prokuratorzy twierdzą, że Marcin P. i Katarzyna P. działali w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i uczynili sobie z tej działalności stałe źródło dochody. Były prezes Amber Gold odpowiada za cztery przestępstwa, jego żona jest oskarżona o 10. Obydwojgu grozi do 15 lat więzienia.

Amber Gold miała obracać złotem i innymi kruszcami. Kusiła klientów „bezpieczną inwestycją”, gdyż w okresie kryzysu ceny złota na całym świecie szły w górę. To miało zapewnić klientom Amber Gold zysk od 6 do 16,5 proc. w skali roku.

Amber Gold ogłosiła likwidację 13 sierpnia 2012 r. Tysiące ludzi zostało bez pieniędzy. W sumie przez aferę Amber Gold niemal 19 tys. klientów straciło 850 mln zł. Syndyk odzyskał do kwietnia 2018 r. 66 mln zł.

Tylko nieco ponad 4 mln z tej sumy poszło na zaspokojenie roszczeń poszkodowanych. Do odzyskanych pieniędzy pierwsze w kolejce są ZUS, Urząd Skarbowy i inne instytucje państwa, wobec których zobowiązania miała gdańska firma.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl

wiadomości
gospodarka
KOMENTARZE
(702)
WYRÓŻNIONE
oportunista
7 lat temu
to jest czysta kpina ze strony prokuratury że tak wolno działa i to prokurator prowadzący powinien zapłacić z własnej kiszeni to morze wzioł by się do roboty a nie w bolka leci
Eratostenes
7 lat temu
I oni kwestionują polską reforme prawa.........!!!!!!! Swoja drogą...czemu gostek nie ma wyroku jeszcze?
Mi-Siu
7 lat temu
Mamy (chyba) 2 listopada, a nie 1 kwietnia.
...
Następna strona