Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Wiemy, kiedy sklepy będą zamknięte. Wyjaśniamy miesiąc po miesiącu

814
Podziel się:

- Projekt zakazu handlu w niedzielę wygląda tak: pierwsza nie ma zakazu, druga jest, trzecia nie ma zakazu, czwarta jest - mówi money.pl Janusz Śniadek, poseł PiS i szef podkomisji zajmującej się obywatelskim projektem "Solidarności". Jak to dokładnie wygląda w praktyce? Wbrew pozorom to wcale nie jest proste rozwiązanie.

Zakaz handlu w co drugą niedzielę? Rząd ma nowy pomysł?
Zakaz handlu w co drugą niedzielę? Rząd ma nowy pomysł? (Wlodzimierz Wasyluk/East News)

Pierwsza niedziela miesiąca z zakazem handlu, druga bez zakazu - tak ma wyglądać handlowa rzeczywistość w 2018 roku. Do tego dochodzą wolne w święta i handel do godz. 14 w Wigilię i Wielką Sobotę. Kalendarz na 2018 trzeba więc ustawić pod nowe prawo.

Choć związkowcy z "Solidarności" chcą zakazu handlu w każdą niedzielę, to pomysł nie podoba się rządowi. Ten proponuje układ jeden weekend z handlem, drugi bez. Pomysł ma rządowe poparcie.

Co to de facto oznacza "co druga niedziela"? Czy jak niedziel jest pięć w miesiącu, to ostatnia jest wolna czy pracująca? Dziennikarze money.pl Sebastian Ogórek i Agata Kalińska wyjaśniają te wątpliwości.

Według projektu, nad którym pracuje sejmowa podkomisja, wolne od handlu mają być pierwsza, trzecia i ewentualnie piąta niedziela w miesiącu. Ponadto w Wigilię i Wielką Sobotę sklepy będą mogły pracować najdłużej do godz. 14. Posłowie proponują długą listę wyjątków od tych zasad. Handlować będzie można też dwie niedziele przed świętami Bożego Narodzenia.

Te zasady powodują, że na przykład w listopadzie przyszłego roku sklepy będą nieczynne niemal w każdą niedzielę. W grudniu natomiast - odwrotnie.

Wiadomo też, że złamanie zakazu nie będzie karanie więzieniem - bo i takie postulaty pojawiały się w toku prac. Według nowego pomysłu, za otwarcie sklepu w "niehandlowe" niedziele będzie groziła grzywna od 1 tys. do 100 tys. zł.

Zapraszamy do obejrzenia całej relacji.

wiadomości
gospodarka
KOMENTARZE
(814)
WYRÓŻNIONE
Polak
8 lat temu
W niedzielę które obejmuje zakaz handlu, bezwzględnie powinny być zamknięte kościoły.
stop hipokryz...
8 lat temu
Aby ktoś odpoczywał , ktoś musi pracować . Centra Handlowe to nie tylko sklepy ,ale również Centra Rozrywki z barami restauracjami kawiarniami . Miejsce spotkań . Każdy kto podejmuje pracę w, handlu , transporcie ,rozrywce,zakładach pracujących w ruchu ciągłym itd , MUSI liczyć się z tym ,że będzie pracował w określonych warunkach . WAŻNE : aby długości pracy była zgodna z Kodeksem Pracy . W Polsce obowiązuje 40 godzinny tydzień pracy i Związki Zawodowe w tym NSZZ Solidarność powinni tego pilnować a nie uprawiać demagogię i ZAMYKAĆ sklepy. Temat można w prosty sposób załatwić dodając zapis do Kodeksu Pracy ,że pracownik może pracować nie więcej niż 1-2 niedzielę w miesiącu za dodatkową place np 70 % - PROSTE ??? Natomiast zamykanie sklepów to działanie na szkodę budżetu kraju i gospodarki.
polak zwykły
8 lat temu
…ja pracuję w niedziele !!!!!!!!!!!..............i jestem PRZECIW zakazowi !!!!!!…...pracowałem w niedziele w handlu…..pracowałem w niedziele na kopalni....pracowałem w niedziele w gastronomi...pracowałem w niedziele na budowie...pracowałem w niedziele w administracji....pracowałem w niedziele w radio......Teraz też pracuję w niedziele i NIE ŻYCZĘ SOBIE uszczęśliwiania NA SIŁĘ. Wolne za niedzielę mam we wtorki - nawet wolę taki układ, bo mogę coś spokojnie załatwić w urzędzie, pójść do kina w południe bez hałastry na seansie.....robić remont bez utyskiwań sąsiadów-dewotów………………..W czym gorszy niby jest barman, górnik, bileterka w kinie, kierowca autobusu PKS czy szatniarka na basenie, że TYLKO sprzedawcy was HIPOKRYTÓW "obchodzą" ????
...
Następna strona