Stany Zjednoczone nie zgodziły się na wznowienie bezpośrednich połączeń lotniczych z Rosją, wstrzymanych w lutym 2022 roku po rozpoczęciu przez Kreml pełnoskalowej wojny w Ukrainie. Temat ten jednak pojawił się w rozmowach dwustronnych po zmianie w administracji USA.
Wznowienie lotów do Rosji. USA mówią "nie"
Jak informuje w czwartek serwis moscowtimes.com, powołując się na wypowiedź Uszakowa dla reżimowej telewizji Rossija 1, USA odmówiły powrotu połączeń lotniczych do Rosji. Amerykanie stwierdzili, że uzależniają taką decyzję od postępów w kwestii zawieszenia broni na Ukrainie.
Amerykanie nadal uważają, że musimy osiągnąć pewien postęp ws. Ukrainy, a dopiero potem mówić o ruchu lotniczym. Wydaje mi się jednak, że byłaby to całkowicie logiczna decyzja - powiedział doradca Putina, cytowany przez moscowtimes.com.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pomimo prób negocjacji, jak dotąd nie osiągnięto porozumienia między Rosją a USA w tej sprawie. Przypomnijmy, że w kwietniu do Waszyngtonu udał się Kiriłł Dmitriew, szef Rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich, aby kontynuować rozmowy z nową administracją USA. W tematach, które poruszyła strona rosyjska było wspomniane wznowienie lotów, ale i zwrot zajętych nieruchomości rosyjskich w USA.
Amerykański sekretarz stanu Marco Rubio stwierdził, że nie ma planów na wznowienie lotów. Nie wyjaśniono, jakie ustalenia zapadły ws. zajętych przez Amerykanów budynków Federacji Rosyjskiej.
Podkreślmy, że od wspomnianych ustaleń na linii Waszyngton-Moskwa Rosjanie zdążyli brutalnie uderzyć w plac zabaw w ukraińskim Krzywym Rogu, zabijając 19 osób, w tym dziewięcioro dzieci. Potem dokonali kolejnego wstrząsającego ataku rakietowego na miasto Sumy. W ostatnim z uderzeń zginęło ponad 30 osób, a mimo to Donald Trump przyznawał na gorąco, że "powiedziano mu, iż Rosjanie popełnili błąd".