Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
AZI
|
aktualizacja

Ziobro chce zawiesić "unijny haracz". Tymczasem Polska na nim też zarabia

93
Podziel się:

- Miliardy unijnego haraczu potęgują drożyznę w Polsce - stwierdził minister sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro. Szef Solidarnej Polski uważa, że Polacy płacą wyższe rachunki, przez unijny system handlu uprawnień do emisji CO2. Dlatego Solidarna Polska chce go zawiesić. Tymczasem polski budżet co roku zasilają ogromne wpływy z tego tytułu.

Ziobro chce zawiesić "unijny haracz". Tymczasem Polska na nim też zarabia
Solidarna Polska już od dłuższego walczy o zawieszenie systemu ETS. (ad) PAP/Albert Zawada (PAP, PAP/Albert Zawada)

- Polacy tracą pieniądze, płacąc znacznie wyższe rachunki za prąd i za ciepło, które są efektem opłat, jakie są nakładane na polskie przedsiębiorstwa przez unijny system handlu uprawnień do emisji CO2 - ocenił Zbigniew Ziobro.

Przypomniał także, że polskie przedsiębiorstwa są zobligowane, by kupować uprawnienia do emisji na giełdach. - W tym roku ten koszt to 33 mld zł, a w przyszłym, wedle szacunków ekspertów, ma to być już ponad 40 mld zł. Nie stać nas na to - stwierdził minister i zaapelował o zawieszenie systemu ETS.

Solidarna Polska już od dłuższego czasu o to walczy. Na tym tle od dłuższego czasu trwa także spór pomiędzy Solidarną Polską, a PIS.— W tej sprawie jest różnica zdań pomiędzy Solidarną Polską a PiS. Ale jesteśmy w dialogu i mam nadzieję, że przekonamy do tego projektu koleżanki i kolegów z PiS i pana premiera — przyznał niedawno Zbigniew Ziobro.

Pieniądze z ETS rząd powinien przeznaczyć na modernizację energetyki

Unijny System Handlu Emisjami (EU ETS) to rynek uprawnień do emisji dwutlenku węgla. Obejmuje energochłonne gałęzie przemysłu i sektora elektroenergetycznego. Jest to także główne narzędzie UE służące ograniczaniu emisji, obejmujące około 40 proc. całkowitej emisji CO2 w UE. Od czasu jego wprowadzenia w 2005 r. emisje w UE spadły o 41 proc.

Pieniądze z unijnego system handlu uprawnieniami do emisji CO2, co roku zasilają także polski budżet. Z wyliczeń Brukseli wynika, że z tego tytułu Polska została w ubiegłym roku zasilona kwotą 28 mld zł. Od 2013 r. jest to natomiast 64 mld zł.

Środki te powinny być jednak inwestowane w modernizację i dekarbonizację polskiej energetyki, co przełożyłoby się m.in. na niższy udział ETS w cenach prądu, a w konsekwencji — niższe rachunki. Tak się jednak nie dzieje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Robertem Adamczykiem

Polska na cele związane z klimatem (np. programy Czyste Powietrze i Mój Prąd) wydała minimum wymagane przez Unię, czyli 50 proc. Są jednak kraje w UE, które wydają od 70 do nawet 100 proc. tych wpływów.

Efekt widać więc jak na dłoni. Jak wylicza KE, od 2005 r. emisje w Polsce zmniejszyły się o 8 proc., co jest jednym z najgorszych wyników w Unii Europejskiej (średnia dla całej UE wynosi 27 proc.). Gorzej jest tylko na Litwie, gdzie redukcja wynosi jedynie 4 proc.

Osiągnięto kluczowe porozumienie w UE w sprawie ETS

Przypomnijmy, w połowie grudnia, reprezentująca Radę UE (państwa członkowskie) czeska prezydencja i Parlament Europejski osiągnęły w weekend wstępne porozumienie w sprawie reformy unijnego systemu handlu emisjami CO2. - To zwycięstwo klimatu i europejskiej polityki klimatycznej - oświadczył wówczas Marian Jurecka, czeski minister środowiska.

Rada i Parlament UE zgodziły się zwiększyć ogólne ambicje redukcji emisji do 2030 r. w sektorach objętych ETS do 62 proc.

Zgodnie z porozumieniem, dodatkowe przejściowe bezpłatne uprawnienia mogą zostać przyznane pod pewnymi warunkami sektorowi ciepłowniczemu w niektórych państwach członkowskich, aby zachęcić do inwestycji w dekarbonizację tego sektora. Do 31 grudnia 2026 r. Komisja złoży sprawozdanie na temat możliwości włączenia sektora spalania odpadów komunalnych do systemu ETS, ma to nastąpić od 2028 r.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(93)
WYRÓŻNIONE
sddsds
2 lata temu
Paliwa są drogie przez Obajtka, do tego gaz i ropa tanieje. Za inflację głównie odpowiadają nieudacznicy i oszuści z PIS.
Antrax
2 lata temu
Haracz to my płacimy Watykanowi!!! Haracz, a właściwie to, kontrybucje dla wroga okupanta naszej ojczyzny!!! Miliardy co roku na fundusz kościelny! A do tego ulgi celno- skarbowe, ulgi podatkowe, dopłaty do emerytur, nieopodatkowanie (brak kas fiskalnych) wszelkich płatnych posług kościelnych, darowizny atrakcyjnych działek przez samorządy, rabaty na paliwo na Orlenie itd. itp. A poza tym, przywileje, wpływy, władza, bezkarność! Państwo które płaci haracz wrogiej zorganizowanej organizacji przestępczej (mafia finansowo polityczno pedofilska), państwo które dobrowolnie płaci kontrybucje okupantowi, państwo które świadomie, dobrowolnie, ochoczo otacza opieką okupanta, dogadza okupantowi, dba o okupanta, ochrania okupanta, obdarza wszelkimi honorami okupanta, jest państwem służalczym, tchórzliwym, kolaboranckim!!!
Anna
2 lata temu
Może niech Ziobro zajmie się wreszcie tym czego jest ministrem, bo jak na razie to robi wszystko oprócz tego za co bierze pieniądze, a sądownictwo jet zdecydowanie w gorszej kondycji jak 7 lat temu kiedy przejmował nad nim piekę.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (93)
Ricky
2 lata temu
Szanowny pan minister nie ma zielonego pojęcia, jak to działa, więc do rządu się nie nadaje. Albo wie doskonale i bezczelnie okłamuje ludzi. W takim wypadku też do rządu się nie nadaje...
PiSKOŃFEDERAC...
2 lata temu
Ziobro, na rozkaz swojego Pana z Moskwy, chce wyprowadzić Polskę z UE.
Wck
2 lata temu
Hitlerek w akcji
obserwator
2 lata temu
ZIOBRO MA RACJE ALE CO UNIĘ OBCHODZĄ OBYWATELE...
Asfh
2 lata temu
Ma moje pełne poparcie, ETS wprowadzono po to byśmy nie dogonili zachodu. Szwedzi mówią że będą palić nawet śmieciami a my dalej słuchamy zielonych z Brukseli
...
Następna strona