Złoto przekroczyło 3500 dolarów za uncję, ustanawiając nowy rekord
Cena złota osiągnęła historyczne maksimum, przekraczając we wtorek poziom 3500 dolarów za uncję. Wzrost wynika z oczekiwania na obniżkę stóp procentowych w USA oraz rosnących obaw o niezależność Rezerwy Federalnej.
Złoto w cenie spot wzrosło maksymalnie o 0,9 proc. do rekordowego poziomu 3508,73 dolara za uncję podczas wczesnych godzin handlu w Azji we wtorek. Cena przekroczyła poprzedni szczyt z kwietnia tego roku. Od początku roku kruszec zyskał ponad 30 proc., stając się jednym z najlepiej radzących sobie surowców.
Metale szlachetne zyskują na wartości w środowisku niższych stóp procentowych, ponieważ nie generują odsetek dla posiadaczy. Rynki wyceniają obecnie prawie 85 proc. szans na obniżkę stóp o 25 punktów bazowych przez Rezerwę Federalną we wrześniu, jak pokazują dane CME Fedwatch. Prezes Fed Jerome Powell sygnalizował wcześniej w sierpniu, że bank centralny rozważa redukcję, choć nie zobowiązał się definitywnie do tego kroku ze względu na utrzymującą się inflację.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaczynał od zera. Dziś zarabia miliony na turystyce - Maciej Nykiel w Biznes Klasie
Niepewność handlowa napędza popyt na bezpieczne aktywa
Ostatnia fala wzrostów została wzmocniona przez zwiększoną niepewność dotyczącą amerykańskich ceł handlowych. Sąd apelacyjny orzekł w zeszłym tygodniu, że cła prezydenta Donalda Trumpa są nielegalne, choć mogą pozostać w mocy do połowy października. Prezydent skrytykował decyzję i zapowiedział odwołanie do Sądu Najwyższego.
Złoto tradycyjnie służy jako aktywa bezpieczne podczas politycznych i ekonomicznych zawirowań. Inwestorzy szukają ochrony przed turbulencjami rynkowymi wywołanymi globalną wojną handlową. Rosnące ataki prezydenta na Fed stały się najnowszym powodem do niepokoju wśród inwestorów, gdyż obawy o niezależność banku centralnego mogą podważyć zaufanie do USA.
Napływy do funduszy ETF opartych na złocie pojawiły się jako ważne źródło popytu wspierające ceny. Analitycy Goldman Sachs prognozują, że ceny spot osiągną 4000 dolarów za uncję do połowy przyszłego roku. Od początku 2023 roku ceny złota niemal się podwoiły, gdy banki centralne napędzały popyt.
Szerszy rynek metali również zyskuje
Nie tylko złoto notuje wzrosty. Srebro wzrosło do najwyższego poziomu od prawie 14 lat, przekraczając 40 dolarów za uncję po raz pierwszy od końca 2011 roku. Cena spot srebra wzrosła o 0,1 proc. do 40,7545 dolara za uncję po wcześniejszym przekroczeniu poziomu 40 dolarów.
Platyna również pozostaje blisko 11-letniego maksimum, rosnąc o 0,7 proc. do 1421,55 dolara za uncję. Srebro i platyna wyprzedziły złoto w ostatnich miesiącach, ponieważ relatywnie zdyskontowane ceny za uncję w połączeniu z pewną konsolidacją złota wywołały spekulacyjne szaleństwo w obu metalach.
W zeszłym roku złoto wyprzedziło euro, stając się drugim najczęstszym aktywem rezerwowym banków centralnych po dolarze. Metal stanowi obecnie 20 proc. globalnych oficjalnych rezerw. Wśród dużych nabywców w zeszłym roku znalazły się Indie, Chiny, Turcja i Polska, według danych World Gold Council.
Osłabienie dolara do pięciotygodniowego minimum również wspiera ceny metali. Dolar amerykański spadł ze względu na oczekiwania niższych stóp procentowych w USA, co sprawia, że surowce stają się bardziej atrakcyjne w porównaniu z inwestowaniem w dług rządowy.