Zmiany w sprawie 800 plus dla Ukraińców. Jarosław Kaczyński zabrał głos
Rząd we wtorek przyjął projekt ustawy o pomocy dla Ukraińców. Chodzi m.in. o zmiany dotyczące przyznawania świadczenia wychowawczego 800 plus dla cudzoziemców. Projektem teraz zajmie się Sejm. Prezes PiS Jarosław Kaczyński został zapytany, czy jego partia zagłosuje za dokumentem.
Rząd na wtorkowym posiedzeniu przyjął projekt ustawy, która ogranicza cudzoziemcom (nie tylko Ukraińcom) dostęp do świadczenia 800 plus.
- Świadczenia będą uzależnione od aktywności zawodowej danej osoby tutaj na terytorium Polski. Wyłączeniem od tej kwestii jest kwestia osób, które wychowują dzieci z niepełnosprawnością, ale po uzyskaniu stosownego zaświadczenia z polskich instytucji. To wszystko będzie bazowało na informacjach dotyczących odprowadzania składek ZUS-owskich, na systemach zusowskich. Uszczelniamy ten system - oznajmił na konferencji prasowej minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński.
Projektem zajmie się Sejm podczas bieżącego, pierwszego po wakacjach posiedzenia. Prezes Prawa i Sprawiedliwości został zapytany na sejmowym korytarzu, czy jego partia poprze rządowy projekt.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Praca przyszłości. Jakie kompetencje dają przewagę? Piotr Nowosielski w Biznes Klasa Young
- Ja w tej chwili nie jestem w stanie powiedzieć, jakie są szczegóły tej ustawy. Wobec tego decyzji jeszcze nie jestem w stanie podjąć - powiedział dziennikarzom prezes PiS, jak relacjonuje TVN24 Biznes.
Kaczyński dodał, że "generalnie rzecz biorąc, przecież my w bardzo wielu przypadkach głosujemy razem z większością". Powiedział, że dla PiS nie jest to problemem, ale "to druga strona ma problem z tego rodzaju decyzjami".
Kilka miliardów złotych oszczędności
Minister finansów Andrzej Domański w porannej "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 powiedział, że zmiana przepisów pozwoli oszczędzić "poniżej 5 mld zł". Według danych ZUS, w lipcu tego roku 800 plus pobierało łącznie 276,6 tys. dzieci cudzoziemców, w tym 224,7 tys. Ukraińców.
Premier Donald Tusk przed wtorkowym posiedzeniem powiedział, że potrzeba kontroli, "by nikt nie wykorzystywał państwa polskiego niezależnie od narodowości". Zwrócił się przy tym ze specjalną prośbą do "wszystkich bez wyjątku" w Polsce.
- Dobrze by było, by w państwie polskim inne narodowości nie miały lepiej niż Polacy, to jest oczywiste i tego będziemy pilnowali - ale to (potrzeba kontroli - przyp. red.) w najmniejszym stopniu nie może być pretekstem do atakowania Ukrainek i Ukraińców - stwierdził Tusk.
- Musimy pamiętać o tym, że nasze wsparcie dla Ukrainy jest związane z naszym interesem narodowym, z naszym bezpieczeństwem i Ukraina zasługuje na ciągłą, pełną mobilizację całego Zachodu, w tym w Polsce, w wojnie z Rosją. I tutaj nic się nie zmieni. Wręcz przeciwnie, będziemy bardzo konsekwentnie wzmacniać to wsparcie dla Ukrainy w jej wojnie z Rosją - zaznaczył szef rządu.
W latach 2022-2024 liczba Ukraińców płacących PIT wzrosła, a kwota wpłacanego podatku niemal dwukrotnie przekroczyła poziom z 2022 roku, osiągając 1,7 miliarda złotych w 2024 roku - podał w kwietniu "Dziennik Gazeta Prawna".