Adam Glapiński powiedział "herezję". "Konsumenci mają za dużo pieniędzy"

Prof. Adam Glapiński podkreślał, że pensje w Polsce rosły równie szybko, jak inflacja, dlatego przez ostatnie miesiące polscy klienci akceptowali stale rosnące ceny w sklepach. To niekorzystna sytuacja z punktu widzenia Narodowego Banku Polskiego, który musi obecnie ograniczać popyt. Szef NBP przyznał wprost, że "konsumenci mają za dużo pieniędzy".

Na zdjęciu prof. Adam Glapiński w trakcie konferencji prasowej w NBPInflacja w Polsce. Prof. Adam Glapiński stwierdził, że inflacja rosła głównie przez fakt, że płace Polaków rosły w równie szybkim tempie
Źródło zdjęć: © Flickr | NBP
oprac.  KRO

Adam Glapiński na konferencji prasowej 6 października podkreślał, że dwie trzecie z 17,2 proc. inflacji w Polsce to czynniki zewnętrzne, niezależne od krajowych organów polityki pieniężnej. Sama Rada Polityki Pieniężnej swoimi decyzjami o 11 podwyżkach stóp procentowych, "atakuje" czynniki wewnętrzne. – Niestety to jest dla konsumentów, dla nabywców niekorzystne – przyznał prezes NBP

"Konsumenci mają za dużo pieniędzy"

Szef banku centralnego stwierdził, że NBP jest "złym policjantem" z punktu widzenia Polaków, jednak jego zadaniem jest przede wszystkim pilnowanie inflacji i siły pieniądza. A w obecnej sytuacji gospodarczej także ograniczać popyt i zmniejszać akceptację klientów dla rosnących cen.

Do tej pory (konsumenci - przyp. red.) mieli tyle środków, że bez problemu te wyższe ceny akceptowali. Proszę zwrócić uwagę: ceny rosną, ale konsumpcja też. Ludzie kupowali coraz więcej tych produktów coraz droższych, ale wreszcie doszliśmy do sytuacji, że zastopowaliśmy kredyt hipoteczny, mieszkaniowy, za co też jesteśmy atakowani – podkreślił Adam Glapiński.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rząd przed wyborami dopali inflację. Do czego będą jeszcze zdolni rządzący? – pyta prof. Orłowski

– Zawsze przypominamy, że to są czasowe czynniki. Zastopowaliśmy kredyty na czas kryzysu inflacyjnego. My w Polsce nie mamy kryzysu. Tabloidy tak czasem upraszczają i piszą: "kryzys w Polsce", czy "czas kryzysu". A my go nie mamy, gospodarka się bardzo szybko rozwija, tempo prawie 6 proc. jest niesłychanie wysokie. I tu powiem coś, co dla nieekonomisty jest dziwne: za wysokie. Z punktu widzenia inflacji gospodarka za mocno się kręci, za szybko się rozwija. Powiem coś, co jest jeszcze większą herezją. Nabywcy i konsumenci mają za dużo pieniędzy. Czy też: mieli. Bo te wyższe ceny akceptowali – stwierdził prezes NBP.

Płace rosną, ale nie wszystkim

Na potwierdzenie swojej tezy Adam Glapiński przywołał dane Głównego Urzędu Statystycznego o wzroście cen w sektorze przedsiębiorstw i wskazał, że płace rosły podobnie jak inflacja (w sierpniu płace rosły o 12,7 proc. rok do roku, czyli mniej niż inflacja, ale jeszcze w lipcu wynagrodzenia rosły w tempie 15,7 proc., czyli podobnym, jak wzrost cen w tamtym miesiącu). Zastrzegł jednak przy tym, że dane te nie dotyczą każdego przedsiębiorstwa i każdego Polaka.

Kilkanaście procent inflacji, a płace rosły jeszcze szybciej. Więc mimo rosnących cen popyt na to wszystko był. Chociaż nie u każdego, proszę mnie nie łapać za słowo. Konkretne grupy społeczne, a najczęściej to się składa tak, że te najmniej uposażone najbardziej cierpią w czasie inflacji, no i oczywiście miały najmniejszą siłę nabywczą. Ale inni mieli – wyjaśnił.

Na koniec tego wątku Adam Glapiński stwierdził też, że przedstawiciele niektórych zawodów mają tak skonstruowane umowy, że ich pensje rosną o tyle samo, co inflacja.

Wybrane dla Ciebie
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę