Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Analiza poranna - USD nie daje za wygraną

0
Podziel się:

Coraz mniej czasu do lipcowego posiedzenia Fed, wobec którego czynnikiem niepewności jest tylko skala obniżki stóp procentowych, a dolar wspina się na...

Analiza poranna - USD nie daje za wygraną

Coraz mniej czasu do lipcowego posiedzenia Fed, wobec którego czynnikiem niepewności jest tylko skala obniżki stóp procentowych, a dolar wspina się na kilkutygodniowe maksima sprowadzając notowania EURUSD poniżej 1.12. Kurs USDJPY wraca powyżej 108, a GBPUSD spada do 1.2450. W tym ostatnim przypadku zmienność w dniu dzisiejszym może zostać podbita przez wyłonienie nowego szefa Partii Konserwatywnej, którym najprawdopodobniej zostanie Boris Jonson. Ton pierwszych jego wypowiedzi może i stosunek do dalszego procesu negocjacji będzie kluczowy dla brytyjskiej waluty. W przypadku eurodolara natomiast sytuacja może się zdynamizować w środę, kiedy publikowane będą wstępne dane PMI i w czwartek, kiedy zaplanowana jest decyzja EBC ws. wysokości stóp procentowych. Jeśli wskaźniki koniunktury gospodarczej wskażą na dalsze pogorszenie aktywności, a Mario Draghi mocno uderzy w gołębie tony, tegoroczne minima na 1.11 mogą zostać nawet pogłębione. Szczególnie, że wygasają w ostatnich dniach oczekiwania na cięcie stóp
procentowych w USA o 50 punktów bazowych. Uwzględniając utrzymująca się w dalszym ciągu koniunkturę gospodarczą na wysokim poziomie nie można wykluczać scenariusza tzw. jastrzębiej obniżki stóp, czyli 25-punktowego cięcia bez wyraźnej sugestii dotyczącej konieczności dalszego obniżania stóp. Pytanie tylko jak do tego ustosunkowałby się Donald Trump, któremu wyraźnie nie odpowiada siła amerykańskiej waluty obniżająca konkurencyjność cenową amerykańskich eksporterów na arenie międzynarodowej. Jak na razie wywiera on presję na cięcie kosztu pieniądza przez Fed, niemniej jednak jeśli okaże się to niewystarczające do przeceny USD, może wzrosnąć prawdopodobieństwo interwencji amerykańskiej administracji na rynku walutowym.

Sentyment wobec bardziej ryzykownych aktywów pozostaje dobry, a kontrakt terminowy na S&P 500 wraca w kierunku 3000 pkt. Giełdy na Starym Kontynencie rozpoczynają dzisiejszy handel od wzrostów przekraczających 0.5%, a niemiecki Dax zmierza w kierunku 12400 pkt. Gołębi wydźwięk posiedzenia EBC mógłby otworzyć drogę w tym przypadku nawet do 13000 pkt., niemniej jednak czynnikiem ryzyka są jutrzejsze dane PMI. Duże rozczarowanie odczytami, można próbować wykorzystać jednak do wejścia na długo na ten rynek w nadziei na gołębią retorykę ze strony EBC podczas czwartkowego posiedzenia. W dzisiejszym kalendarium znajdują się tylko dane z amerykańskiego rynku nieruchomości oraz indeks Richmond Fed. Pozytywny sentyment na rynku wspierany jest oczekiwaniami na kontynuowanie negocjacji handlowych w Chinach oraz porozumienie ws. podwyższenia limitu zadłużenia w USA. Wśród największych spółek, które opublikują dziś wyniki znajdują się Coca-cola i Visa.

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)