PKP Cargo rośnie o prawie 11 proc. W tle kontrowersyjny ruch z akcjami
Akcje PKP Cargo rosły o ok. 11 procent tuż po otwarciu czwartkowej sesji na Giełdzie Papierów Wartościowych. To skutek wczorajszego zamieszania wokół decyzji wiceszefa rady nadzorczej tej spółki. Marcin Wojewódzka sprzedał, a następnie kupił 91,7 tys. akcji. Sprawie przygląda się Komisja Nadzoru Finansowego.
Marcin Wojewódka sprzedał 91,7 tys. akcji PKP Cargo średnio po 12,56 zł za papier. Po zakończeniu notowań na GPW spółka przekazała, że Marcin Wojewódka kupił 91 tys. 703 akcji PKP Cargo po średniej cenie 11,53 zł.
Przeprowadzone w środę transakcje na akcjach spółki PKP Cargo podlegają analizie Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego - poinformowała w czwartek KNF. W środę kurs spółki spadł o 9 proc., a był moment, że kurs zanurkował o 18 proc. do poziomu 10,55 zł za akcję.
Tymczasem czwartkowa sesja rozpoczęła się wystrzałem na akcjach spółki. PKP Cargo zaliczył blisko 11 proc. wzrost, po kilkudziesięciu minutach od otwarcia wciąż zwyżkował o ok. 9 proc. Akcje sięgnęły poziom 12,78 zł.
Rozporządzenie MAR (Market Abuse Regulations) dotyczy nadużyć na rynku finansowym, np. wykorzystywania informacji poufnych. Z raportów bieżących spółki wynika, że Wojewódka, jako osoba pełniąca obowiązki zarządcze, będąc p.o. prezesa zarządu PKP Cargo, po raz pierwszy poinformował o kupnie akcji przewoźnika w maju 2024 roku. Kupił wtedy 2 tys. akcji po 13,97 zł.
PKP Cargo wypracowało w trzecim kwartale 2025 r. 7,5 mln zł zysku i 36,1 mln zł zysku na działalności operacyjnej. W okresie dziewięciu miesięcy 2025 r. Grupa PKP Cargo wypracowała 90,8 mln zł zysku operacyjnego, przy jednoczesnej stracie netto na poziomie 10,4 mln zł. Przychody z tytułu umów z klientami wyniosły 2,76 mld zł.
źródło: X.com, stooq