Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Fatalne prognozy dla spłacających kredyty. Oprocentowanie będzie wysokie

162
Podziel się:

Do lipca główna stawka oprocentowania w NBP może wzrosnąć do 4 proc. - prognozują ekonomiści Pekao. Tak wysoko stopy procentowe nie były od początku 2013 roku. To oznacza, że osoby spłacające kredyty zapłacą dużo wyższe raty niż teraz. Jednym z efektów wysokiego oprocentowania w bankach będzie m.in. spowolnienie gospodarcze.

Fatalne prognozy dla spłacających kredyty. Oprocentowanie będzie wysokie
Ekonomiści Pekao prognozują, że główna stopa procentowa w NBP wzrośnie do 4 procent (money.pl, Rafał Parczewski) (Getty Images, Grzegorz Krzyzewski)

Rada Polityki Pieniężnej (RPP) tydzień temu podniosła stopy procentowe. Główna stawka oprocentowania wynosi 2,25 proc. Już na tym poziomie wielu kredytobiorców musi płacić sporo wyższe raty niż jeszcze pół roku temu. A będzie tylko gorzej.

Bank Pekao prognozuje, że podstawowa stopa procentowa w NBP wzrośnie do 4 proc. Będzie więc niemal dwukrotnie wyższa niż teraz. Spodziewają się, że stanie się to szybko. Cały cykl podwyżek może się zakończyć do lipca.

Zdaniem ekonomistów oprocentowanie NBP nie wróci do poziomów sprzed pandemii. A przypomnijmy, że wtedy główna stawka wynosiła 1,5 proc.

Zobacz także: Money. To się liczy

Eksperci wskazują, że ostatecznie decyzje RPP "będą zależeć od perspektyw inflacji i wzrostu gospodarczego". Zaznaczają, że te w pierwszej połowie roku będą sprzyjać zacieśnieniu polityki pieniężnej, czyli podnoszeniu stóp procentowych.

Wysokie stopy procentowe, przekraczające 3 proc., mają spowodować powrót inflacji do celu. Za taki bank centralny przyjmuje poziom 2,5 proc. z możliwością odchylenia w górę lub w dół o 1 pkt proc. Nie będzie to jednak ani łatwe, ani szybkie. Pekao przewiduje, że oprocentowanie w NBP powyżej 3 proc. utrzyma się przez lata.

Spowolnienie w gospodarce

Ekonomiści spodziewają się też spowolnienia w całej gospodarce. W najnowszym raporcie podtrzymali wcześniejsze prognozy, mówiące o wzroście PKB w 2022 roku o 4 proc. Na przełomie 2022 i 2023 dynamika PKB może za to spaść do około 2 proc.

Pekao uzasadnia spowolnienie gospodarcze m.in. opóźnieniami w inwestycjach publicznych, słabością konsumpcji prywatnej oraz efektem podwyżek stóp procentowych.

Co z cenami? Bank ocenia, że pomimo tarczy antyinflacyjnej oraz zakładanego obniżenia do zera stawki VAT na część żywności, wzrost cen w 2022 roku przyspieszy do 7,6 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
pieniądze
kredyty
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(162)
Dawid
2 lata temu
i jak tu nie kraść
Maro
2 lata temu
Dalej bierzcie kredyty po 300-500 tyś na 30 lat (bo mi się domek marzy) Też bym chciał mieć dom, ale wolę już w Wielkiej płycie mieszkać bez stresu mieć kupę kasy na koncie i nie martwić się o jutro. Powodzenia w spłacaniu długów w tym chorym kraju
Jas
2 lata temu
Wystarczy jakby glapa podniósł stopy odrazu na tę 4 to Ludzie w strachu przestaliby zaciągać kredyty. Gospodarka dalej by szła tylko wolniej wszystko by potaniało( wróciło do normalności bo trzebaby najpierw zarobić żeby kupić.
Misiek
2 lata temu
Wystarczy zrobić jedna rzecz jak zrobili to Frankowicze wytoczyć pozwy sade ale pozew zbiorowy przeciwko Bankom jeśli ktoś tu się interesuje w jaki sposób banki wyliczają swój WIBOR bo od tego jest uzależniona rata kredytu. To tak na drodze przypomnienia WIBOR tak ogólnikowo jest to wysokość oprocentowania na jaki sobie Banki pożyczają pieniądze i wyciąganą z tego średnia jest. Ale co najlepsze w 2021 roku w całym systemie bankowym w PL Banki zrobiły tylko 2 tanie transakcje na początku 2021 na okres 24h a my konsumeci płacimy za to że nas banki r...ja. Jak pójdą pozwy zbiorowe to się banki opamiętają dlaczego bo Banki pożyczają pieniądze nie pożyczają od innego Banku tylko że środków własnych lub z pieniędzy swoich klientów. I jak macie tam lokaty nawet nikt was o tym nie informuje. A ludzie co piszą że oprocentowanie powinno być po 6 lub więcej procet to niech się walną w czaszkę później będą płakać czemu nie mają dokończonej drogi albo czemu w sklepach takie wszystko drogie jest. Bo każda firma co ma kredyty inwestycyjne swoje wyzsze raty przerzuci na konsumentów
Tomasz
2 lata temu
opamiętajcie się z tym podnoszeniem stóp procentowych! rata kredytu wzrosła prawie o 900zł!
...
Następna strona