WIG 20 już na początku handlu przekroczył psychologiczną granicę 2400 punktów, a WIG 40 tys. punktów.
Wzrosty na na GPW to największym stopniu efekt dobrych nastrojów na światowych parkietach. Na wyraźnych plusach wczorajszą sesję zakończyły giełdy amerykańskie jak również kończącą tydzień w Azji. Na plusach są także prawie wszystkie rynki europejskie wśród których najlepiej radzi sobie największa giełda londyńska, której głowny indeks zyskuje 1,2 procent. Jest to o tyle dziwne, że dziś opublikowano dużo gorsze od oczekiwań informacje o brytyjskim PKB w III kwartale. Okazało się, że zamiast wzrostu o 0,2 proc. w porównaniu do poprzedniego kwartału zanotowano spadek o 0,4 procent.
Spośród spółek z WIG 20 najlepiej radzą sobie walory Biotonu, które zyskują ponad 4 procent. Wzrosty wiążą się z informacją o sprzedaży przez spółkę udziałów w swojej rosyjskiej spółce zależnej na rzecz francuskiego potentata z branży farmaceutycznej Sanofi-Aventis Europe. Wartość transakcji ma wynieść 28 mln euro.
Na niemal 4 procentowym plusie są także akcje TPSA, która wczoraj podpisała porozumienie z UKE na mocy którego na razie nie będzie podziału firmy na część detaliczną oraz hurtową.
Ponad 3 procent zyskują także akcje Lotosu oraz Agory, a ponad 2 procent BZWBK i KGHM. Tej ostatniej spółce nie zaszkodziła nawet rekomendacja analityków IDMSA, ktorzy zalecają swoim klinetom sprzedaż akcji spółki.
WIG20 w górę na otwarciu
Łukasz Pałka, godz. 9:55
Zgodnie z oczekiwaniami warszawska giełda otworzyła się o plusach. To wynik wczorajszej dobrej sesji w USA.
Wśród blue chipów o godzinie 9.45 najmocniej zyskuje Bioton (ponad 8 proc.). Wśród spółek, które mają największy udział w indeksie WIG20 KGHM idzie w górę o 2,50 proc. Dość dobrze zachowuje się również Lotos (+2,27 proc.).
Spadają m.in. notowania Kredyt Banku (-1,88 proc.), o którym _ Parkiet _napisał dzisiaj, że może potrzebować dokapitalizowania.
Kolejna szansa na szczyty
Marek Knitter, godz. 6.00
GPW w Warszawie kolejny raz sprzyja sytuacja w USA. Amerykańskie indeksy zakończyły sesję na plusie. Czy tym razem byki udowodnią swoją siłę?
Początek sesji w USA nie był zbyt dobry z powodu mieszanych danych. Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu wzrosła o 11 tys., do 531 tys. Lepiej jednak wypadł indeks wyprzedzający koniunktury, który wzrósł we wrześniu o 1 proc., po wzroście w sierpniu o 0,4 proc. po korekcie.
Niektórzy analitycy spodziewali się raczej silniejszej przeceny w USA. Tymczasem po słabym początku indeksy amerykańskie kolejny raz udowodniły swoją siłę. Wskaźnik S&P500 zamknął się na poziomie 1092 punkty to oznacza wzrost o 1,06 proc. a Dow Jones zyskał ponad 1,3 proc. Z kolei technologiczny Nasdaq zwiększył swoją wartość o 0,68 proc.
Nie bez wpływu na humory inwestorów miały zapewne również wyniki spółek. Spółka telekomunikacyjna AT&T w III kwartale osiągnęła zysk w wysokości 53 centów na akcję, z kolei Merck & Co. zanotował zysk netto na poziomie 90 centów na akcję. Z kolei największy na świecie właściciel restauracji McDonald's Corp. poinformował, że zysk spółki w III kwartale wyniósł 1,15 dolarów na akcję. Z zadowoleniem inwestorzy przyjęli również informację Wal-Martu, który spodziewa się lepszej sprzedaży w tym i w przyszłym roku.
Nie ulega wątpliwości, że i nasz rynek najwyraźniej ma ochotę na wzrosty. Indeks WIG20 nadal utrzymuje otwartą furtkę na zajęcie kolejnych szczytów. Byki bardzo się starają wykorzystywać każdą okazję do odbicia w górę, choć nie zawsze im to wychodzi. Teraz ponownie mają szansę udowodnić swoją siłę.
Do pełni szczęścia, czyli do wybicia z konsolidacji brakuje przynajmniej dwóch rzeczy. Obroty muszą być znacznie wyższe. A po drugie, wzrosty cen nie mogą obejmować prawie, że wyłącznie duże spółki.
Dzisiaj w Polsce do najważniejszych wydarzeń będą należeć zapewne dane dotyczące bezrobocia i sprzedaży detalicznej. Rynek spodziewa się, że liczba osób pozostających bez pracy we wrześniu wzrosła do 11 proc. z 10,8 proc. zanotowanych w sierpniu. Z kolei sprzedaż detaliczna ma wzrosnąć zaledwie o 3,,9 proc. licząc rok do roku wobec 5,2 proc.