Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Kursy walut. Decyzja EBC może nie sprzyjać złotemu

6
Podziel się:

Ostrożny ton komunikatu Europejskiego Banku Centralnego odnośnie perspektyw dalszego rozwoju gospodarczego powinien działać na niekorzyść polskiej waluty. Kurs euro wynosi 4,49 zł, dolar jest wyceniany na 3,94 zł, a frank kosztuje 4,16 zł.

Kursy walut. Co ze złotym?
Kursy walut. Co ze złotym? (Flickr)

Dolar w coraz większych tarapatach. W środę, podczas sesji europejskiej, wartość euro wzrosła do czteromiesięcznego maksimum w stosunku do dolara, co wspierało nastroje na krajowym rynku walutowym. Nominalnie przy notowaniach EUR/USD w okolicach 1,145 kurs euro chwilowo zszedł poniżej 4,466 po tym, jak jeszcze dzień wcześniej uderzał w 4,495.

W czwartek od rana para ponownie znajduje się w okolicach 4,49 po silnym odreagowaniu podczas sesji azjatyckiej.
Silniejsze euro to efekt nadziei na szybkie opracowanie skutecznej szczepionki, które przysłaniają wszelkie ryzyka związane z niepokojącą sytuacją epidemiczną na świecie, czy nasilaniem się sporów na linii USA-Chiny po ostrych komentarzach D.Trumpa i odwetowej reakcji Pekinu.

Amerykańska firma biotechnologiczna poinformowała bowiem, że u wszystkich osób uczestniczących w testach pojawiły się przeciwciała zabijające wirusa, co oznacza duży krok w przód. Choć do wprowadzenia szczepionki w obieg jeszcze daleka droga, rynki w przyszłość patrzą z dużym optymizmem.

Zobacz także: Wakacje 2020. Jak nie dać się naciągnąć na nieuczciwy nocleg

Ponadto, pozytywne nastroje w Europie nadal wspierają też oczekiwania, że Unia Europejska na piątkowo-sobotnim szczycie uzgodni pakiet ratunkowy, który pomoże zniwelować straty wywołane pandemią koronawirusa.

W środowym kalendarium uwagę zwracała publikacja GUS dot. finalnego odczytu inflacji konsumenckiej w czerwcu, zaś w USA lipcowy odczyt NY Empire State, odzwierciedlający skalę odbicia i to w jakim stopniu rekordowe wzrosty liczby chorych przekładają się na hamowanie tempa poprawy aktywności. Dodatkowo inwestorzy poznali też czerwcowe dane o amerykańskiej produkcji przemysłowej.

Dane zgodne z oczekiwaniami (w Polsce CPI w czerwcu na poziomie 3,3 proc. r/r), czy wyższe od prognoz rynkowych (w lipcu NY Empire State na poziomie 17,2 pkt, zaś US IP ze wzrostem w czerwcu na poziomie 5,4 proc. m/m) dodatkowo wspierały rynkowy optymizm (pomimo eskalacji amerykańsko-chińskich napięć kurs USD/CNY znajduje się na najwyższym poziomie od tygodnia).

W czwartek posiedzenie decyzyjne odbędzie EBC. Ostrożny ton komunikatu odnośnie perspektyw dalszego rozwoju gospodarczego, podkreślający małe prawdopodobieństwo V-kształtnego ożywienia w Europie, powinien działać na niekorzyść polskiej waluty.

EBC w czwartek zapewne nie zmieni polityki pieniężnej, niemniej może wzmocnić sygnały świadczące o determinacji w zakresie wspierania wzrostu gospodarczego w strefie euro. Takie też są oczekiwania rynkowe. Aktualnie instrumenty finansowe wyceniają stabilizację stóp procentowych w strefie euro w ciągu przynajmniej najbliższych czterech lat.

Kruchość poprawy koniunktury widoczna w Europie i ostatnia aprecjacja wspólnej waluty mogą skłonić EBC do silniejszego zaakcentowania możliwości rozszerzenia programu skupu aktywów po to, by inwestorzy nie traktowali dotychczasowych limitów QE jako ostatecznych.

Joanna Bachert, PKO BP

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

forex
komentarze walutowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(6)
ww
4 lata temu
Inflacja w Polsce jest najwyższa od 19 lat, czyli od grudnia 2001 roku, takie triki
ja
4 lata temu
RPP robi wszystko by euro, frank i dolar były drogie a złotówka słaba. Obniżka stóp % i gadanie przez rządzących o tym, że na rynek mogą wrzucić każdą ilość gotówki. Lepiej nie można było zrujnować złotówki. Raty kredytów złotówkowych niższe o 50 zł, a frankowych i w euro wyższe o 200 zł dzięki osłabieniu złotówki. Frankowicze już mu dziękują. Poza tym rozdawanie pieniędzy, zadłużanie państwa, podnoszenie podatków, majstrowanie przy OFE, ciągła niepewność co nowego rząd wymyśli prowadzą do osłabienia złotówki. By uniknąć problemów finansowych, potrafić wykryć pułapki zastawiane przez instytucje finansowe potrzebna jest finansowa wiedza. Przynajmniej na podstawowym poziomie. Dlaczego w szkole się tego nie uczy? Przeczytajcie sobie ksiazke pt. Emreytura nie jest Ci potzerbnaopisano w niej jak dojść o wolności finansowej pomimo nie najwyższych zarobków.
Nikt
4 lata temu
Glapa i RPP działa na osłabienie złotego. 8 % od marca to im za mało. Chcą by nasze pensje wróciły do poziomu 300 euro. Bangladesz Europy. Już nawet nie Chiny.
dzik
4 lata temu
Już pisali że zlotówka osłabnie. I nic takiego nie było.
jan
4 lata temu
Inflacja, inflacja, inflacja