Amerykańskie cła wpływają na PPK. Czerwień dominowała na giełdach
W ostatnich kilkunastu dniach na światowych giełdach, w tym na warszawskiej, dominował kolor czerwony. To przekłada się również na aktywa PPK, ale także inne formy długoterminowego oszczędzania na emeryturę.
Należy pamiętać, że dla większości uczestników PPK, ten program to długoterminowe oszczędzanie, a nie inwestycja krótkoterminowa. Szczególnie ważne jest to, że w dość krótkiej historii PPK mieliśmy już podobne sytuacje, kiedy po sporych spadkach wartość aktywów odrabiała straty.
Jak pisaliśmy na money.pl, po ostatnich spadkach na polskiej giełdzie wartość aktywów PPK spadła w kwietniu o blisko 1 mld zł - z 34,59 mld zł do 33,66 mld zł - wynika z informacji, jakie Polski Fundusz Rozwoju przekazał Polskiej Agencji Prasowej. To dane po tygodniu pełnym zwrotów ws. ceł (3-9 kwietnia).
Podkreślmy jednak, że artykuł nie stanowi porady inwestycyjnej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ceny majonezów. Sprawdziliśmy, gdzie są najtańsze
Pandemia, wojna i cła
W pierwszej chwili ciężko znaleźć połączenie pomiędzy pandemią, wojną w Ukrainie oraz cłami wprowadzonymi przez USA. Jednak każde z tych wydarzeń wpływało na notowania giełdowe i w każdym z tych przypadków - w 2020 r. (początek pandemii), 2022 r. (początek pełnoskalowej wojny w Ukrainie) czy w 2025 r. (cła) przekładało się na giełdowe spadki.
Na PPK, jak i inne formy oszczędzania na emeryturę, należy patrzeć w dłuższej perspektywie. I teraz patrząc na to, co wydarzyło się w 2020 r., jak i w 2022 r. widzimy, że po spadkach wartość aktywów rosła. Spadki są naturalną sytuacją na giełdzie, a giełda żyje cyklami. Po okresach wzrostów (hossy) przychodzą korekty i spadki (bessa).
PPK zaczęli tworzyć najwięksi pracodawcy w 2019 r., czyli chwilę przed wybuchem pandemii. Trzy lata później w programie uczestniczyło już większość podmiotów, a w 2021 r. PPK wdrażał sektor finansów publicznych, jak i najmniejsze podmioty.
Gdy przeanalizujemy sytuację z aktywami PPK w okresie ich funkcjonowania, to widać, że miały one lepsze i gorsze czasy. To jednak dobrze pokazuje, że sytuacja na giełdzie jest lepsza i gorsza, ale w dłuższej perspektywie co do zasady przynosi zysk. W momencie, kiedy na giełdach robi się czerwono, to wartość aktywów zmniejsza się, sam to obserwowałem w ostatnich dniach zarówno w przypadku aktywów np. w PPK czy na IKZE, ale w tym czasie instytucje finansowe w ramach PPK kupują kolejne akcje i obligacje po obniżonej cenie. Instytucje finansowe kupują akcje co miesiąc i wtedy, gdy ceny rosną, i wtedy, gdy spadają. To, co ważne, im akcje tańsze podczas zakupu, tym większa korzyść dla uczestników PPK w momencie, kiedy ceny znowu pójdą w górę.
Co w sytuacji, kiedy spada wartość aktywów?
Gdy wartość aktywów spada, nie warto podejmować pochopnych decyzji dotyczących wycofywania środków czy rezygnacji z uczestnictwa w PPK. Pamiętajmy, że celem PPK jest budowanie kapitału długoterminowo. Kiedy pojawiają się spadki, nie warto pod wpływem chwili podejmować działań. Jak widać na poniższym wykresie (dane PFR Portal PPK oraz analizy.pl), po spadkach w 2020 oraz 2022 r. rynki zaczęły się stabilizować i odbijać. Fundusze PPK, w relatywnie krótkim czasie odrobiły straty, a nawet wygenerowały zyski.
Dopłata roczna za 2025 r. na rachunkach uczestników PPK
Warto przypomnieć, że na rachunkach uczestników PPK powinna być już zaksięgowana dopłata roczna za poprzedni rok. Zgodnie z przepisami ustawy o PPK, dopłata roczna za 2024 r. jest przekazywana uprawnionym uczestnikom PPK w pierwszej połowie tego roku. Do 15 kwietnia 2025 r. uczestnicy PPK powinni otrzymać dopłatę roczną za 2024 r. Natomiast dopłata roczna za 2025 r. zostanie wypłacona w pierwszej połowie 2026 r. W kwietniu 2025 r. na rachunki ponad 2,17 mln uczestników PPK trafiło w sumie 517 mln zł z tytułu dopłaty rocznej za 2024 r. - każda osoba otrzyma na swój rachunek PPK 240 zł.
Oskar Sobolewski, ekspert emerytalny i rynku pracy w HRK Payroll Consulting