Nowa ofensywa rządu. Eksperci łapią się za głowy

Premier Mateusz Morawiecki i podlegli mu ministrowie przekonują, że uszczelnienie luki w VAT pokryje wydatki na wszystkie programy socjalne zapowiedziane w kampanii wyborczej PiS. Eksperci słuchają tego z niedowierzaniem. "Jabłka, które rosły najniżej, rząd już wyzbierał" – mówią.

Mateusz Morawiecki– Przegoniliśmy mafie VAT-owskie, więc mamy pieniądze na wspieranie polskich rodzin – przekonuje premier Morawiecki
Źródło zdjęć: © Flickr | Daniel Gnap, KPRM

"Chcemy wygrać najbliższe wybory. Po to, żeby 500 plus wzrosło do poziomu 800 zł, a nie zmalało do zera. Po to, żeby dalej podnosić emerytury, a nie wiek emerytalny. Po to, żeby już nigdy żaden obywatel nie usłyszał od rządu, że pieniędzy nie ma i nie będzie!" – tak zakończył list otwarty do czytelników "Super Expressu" premier Mateusz Morawiecki.

Szef rządu podkreśla w nim, że stać nas na podniesienie świadczeń na dzieci z obecnych 500 zł do 800 zł, na wypłaty 13. i 14. emerytury z ZUS, na darmowe leki dla seniorów i dzieci oraz na darmowe przejazdy autostradami, gdyż, jak pisze, "przegoniliśmy mafie VAT-owskie, więc mamy pieniądze na wspieranie polskich rodzin".

Premier przekonuje, że uszczelnienie luki VAT wystarczy by pokryć wszystkie obietnice wyborcze PiS.
Premier przekonuje, że uszczelnienie luki VAT wystarczy, by pokryć wszystkie obietnice wyborcze PiS © Facebook | KPRM

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

29.05 Program Money.pl | Polska w ogonie Europy jeśli chodzi o dzietność. Dlaczego Polacy nie chcą mieć dzieci?

Niedawno PiS ruszył też z akcją "Gdzie te pieniądze były zakopane". Pojawiła się nowa witryna rządowa niezakopane.gov.pl, gdzie rząd przekonuje, że dzięki jego działaniom do budżetu wpłynęły dodatkowe miliardy złotych. "Komisja Europejska oszacowała lukę VAT w 2020 r. niewiele wyżej, bo o 0,9 p.p., czyli na poziomie 11,3 proc. To plasuje nas w czołówce krajów Unii Europejskiej, które najszybciej redukują lukę VAT" – czytamy.

Również resort finansów chce pokazać sukcesy rządu w uszczelnieniu systemu podatkowego. Startuje z wielką kampanią informacyjno-edukacyjną. Akcja pod hasłem "Skąd miliardy dla budżetu?" – jak informuje Business Insider Polska – ma wesprzeć rząd PiS w kampanii wyborczej. Koszt działań z użyciem nośników typu outdoor – podany przez Ministerstwo Finansów – to blisko 1,5 mln zł.

Jest dobrze, ale ma być lepiej

I chociaż – według rządu – już jesteśmy liderem Europy w domykaniu luki VAT-owskiej, Ministerstwo Finansów zapowiada, że na tym sukcesie nie poprzestanie.

W komunikacie prasowym, przesłanym money.pl, urzędnicy deklarują, że z pomocą coraz doskonalszych narzędzi informatycznych będą kontrolować system jeszcze skuteczniej.

Od 1 lipca w życie wchodzi Krajowy System e-Faktur, obowiązkowy dla każdego przedsiębiorcy. Po tej dacie kontrola skarbowa u przedsiębiorcy będzie łatwiejsza niż kiedykolwiek wcześniej. Urzędnicy będą mieli bowiem wgląd we wszystkie dokumenty firm online.

"Działania te nakierowane są na zwiększenie możliwości analitycznych Krajowej Administracji Skarbowej i związane z tym uszczelnienie systemu podatkowego" – tłumaczy resort finansów i zdradza, że to nie koniec zmian.

– W kolejnych latach będziemy kontynuowali działania w tych obszarach – zapowiadają urzędnicy.

40 mld zł czy połowa mniej?

Czy planowane wpływy z uszczelnienia VAT i CIT faktycznie pokryją – jak zapewnia premier – wszystkie wydatki socjalne? Potrzeba ponad 87 mld zł.

Wydatki socjalne
Wydatki socjalne © Money.pl, WP.pl | Angelika Sętorek

– Ściągalność VAT się poprawiła, ale o dużo mniej, niż mówi premier Morawiecki i inni politycy PiS, którzy utrzymują, że to zwiększyło VAT o około 40 mld zł – podkreśla były wiceminister finansów i główny ekonomista BCC prof. Stanisław Gomułka.

Dodaje, że politycy PiS ignorują kluczowy fakt, że średnia relacja VAT do PKB za lata 2008-2015 to 7,4 proc., dla lat 2016-2022 to 7,9 proc., 1/2 proc. PKB to tylko 10 do maksymalnie 20 mld zł, a nie 40 mld zł, jak podaje PiS.

Według profesora ta umiarkowana poprawa ściągalności podatków to w dużym stopniu skutek wprowadzenia jednolitego pliku kontrolnego (JPK), formalnie wprowadzonego przez PO, ale istotnie poprawionego przez PIS.

– Początkowo to administracja skarbowa miała prosić podatnika o przesłanie JPK, czyli najpierw było podejrzenie, a potem działanie. Natomiast PiS to zmienił i teraz wszyscy przedsiębiorcy z automatu wysyłają JPK, co pozwala na automatyzację śledzenia faktur i wykrywania w nich nieprawidłowości – przypomina prof. Gomułka.

Jako kolejny czynnik zwiększający w ostatnich latach relację VAT do PKB nasz rozmówca wymienia wzrost relacji importu do eksportu, gdyż od eksportu nie ma VAT, a od importu VAT już jest.

Inne działania PIS w zakresie ściągalności podatków są dyskusyjne, czy wręcz szkodliwe, bo zastraszanie podatników ani gospodarce, ani finansom publicznym nie służy – ocenia ekonomista.

Fundusz z nadwyżką

Również główny ekonomista Forum Obywatelskiego Rozwoju Marcin Zieliński szacuje, że za sprawą uszczelnienia VAT wpływy do budżetu są wyższe tylko o ok. 20 mld zł rocznie.

– Według Ministerstwa Finansów luka VAT wynosi teraz kilkanaście miliardów złotych. Przypuszczalnie jest to kwota wyższa – na poziomie ok. 20-30 mld zł. Co jednak kluczowe, nisko wiszące owoce zostały już zerwane i dalsze zmniejszanie luki VAT jest coraz trudniejsze – zaznacza nasz rozmówca.

Jak podkreśla Zieliński, nie jest to kwota, z której można by sfinansować wszystkie programy socjalne PiS-u.

Środki na te programy pochodzą z nowych podatków. Widać to w szczególności po "trzynastkach" i "czternastkach", które są wypłacane z Funduszu Solidarnościowego – mówi ekonomista FOR.

Przypomnijmy, że fundusz ten z początku nazywał się Solidarnościowym Funduszem Wsparcia Osób Niepełnosprawnych.

Prezent, który sami sobie kupimy

PiS zapowiedział też, że wprowadzi darmowe leki dla wszystkich seniorów już od 65. roku życia. Z leków za darmo skorzystają również dzieci i młodzież. "Bo nie ma nic cenniejszego niż zdrowie" – podkreślał szef rządu.

Przypomnijmy, dziś darmowe leki przysługują osobom 75 plus. Na liście darmowych leków są 2057 pozycje. Czy będą dopisane nowe?

Z pewnością podstawą będzie ta sama lista, co obecnie dla osób 75 plus, ale najprawdopodobniej będzie poszerzona o kolejne leki – odpowiedziało nam biuro prasowe resortu zdrowia.

Zapytaliśmy również MZ o darmowe leki dla dzieci i młodzieży – jakie to będą preparaty, jaki będzie klucz ich doboru i ile ich będzie. Lista leków jest w trakcie opracowania – brzmiała odpowiedź.

"Będzie ogłoszona w drodze obwieszenia ministra zdrowia po przyjęciu ustawy. Zakres dostępnych leków, z uwagi na samą grupę pacjentów do 18. roku życia, która przyjmuje inne leki niż seniorzy, będzie poszerzony" – deklaruje ministerstwo.

W lutym tego roku minister Adam Niedzielski przyznał, że podległy mu resort oszacował, jakie byłyby koszty przy przesunięciu granicy wiekowej do 70 lat czy 65 lat. Podał wówczas, że obniżenie o pięć lat kryterium wieku dałoby koszt 1,3 mld zł. Ocenił, że te leki są teraz nadmiarowo przepisywane.

– Darmowe leki będą przepisywali pacjentom lekarze rodzinni, a to będzie miało istotny wpływ na dostępność tych preparatów i koszty programu – podkreśla były wiceminister zdrowia i ekspert rynku zdrowia Krzysztof Łanda.

Według niego nie będą to z pewnością leki, które obecnie nie podlegają refundacji, czyli drogie leki innowacyjne, ale w większości dużo tańsze starsze leki generyczne.

Nasz rozmówca jest ciekawy listy leków dla dzieci. – Tylko małe dzieci często chorują, starsze i młodzież raczej wysokich kosztów nie wygenerują – ocenia Łanda i dodaje, że darmowe leki to mit, gdyż zapłacimy za nie wszyscy z podwyższonej składki na NFZ.

Katarzyna Bartman, dziennikarz money.pl

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Tankowce z ropą wciąż płyną. Co przyniosły naciski USA na Wenezuelę?
Tankowce z ropą wciąż płyną. Co przyniosły naciski USA na Wenezuelę?
Sankcje za "cenzurę" USA zakazują wjazdu m.in. byłemu unijnemu komisarzowi
Sankcje za "cenzurę" USA zakazują wjazdu m.in. byłemu unijnemu komisarzowi
Rosja uderza w zbrojeniówkę. Rekordowa liczba spraw karnych za kontrakty
Rosja uderza w zbrojeniówkę. Rekordowa liczba spraw karnych za kontrakty
Ruszyły kontrole, kara to nawet 5 tys. zł. Co sprawdza straż miejska?
Ruszyły kontrole, kara to nawet 5 tys. zł. Co sprawdza straż miejska?
Co z miliardami Trumpa? Wydatki UE na energię z USA niespodziewanie spadły
Co z miliardami Trumpa? Wydatki UE na energię z USA niespodziewanie spadły
Niemieckie firmy tną etaty. Barometr niemieckiego instytutu najniżej od 2020 roku
Niemieckie firmy tną etaty. Barometr niemieckiego instytutu najniżej od 2020 roku
Znana firma zmienia właściciela. BP otrzyma 6 miliardów dolarów
Znana firma zmienia właściciela. BP otrzyma 6 miliardów dolarów
Niemieckie firmy bez złudzeń. Co czwarta boi się 2026 roku
Niemieckie firmy bez złudzeń. Co czwarta boi się 2026 roku
Pracodawcy odkryją karty. Nowe przepisy ułatwią negocjacje dot. pensji
Pracodawcy odkryją karty. Nowe przepisy ułatwią negocjacje dot. pensji
Kaloryfery skręcone do "zera". Prawnik: spółdzielnie mają problem
Kaloryfery skręcone do "zera". Prawnik: spółdzielnie mają problem
Ceny gazu w Europie w dół. Pogoda wśród głównych przyczyn
Ceny gazu w Europie w dół. Pogoda wśród głównych przyczyn
Jaguar zamyka rozdział. Ostatni spalinowy model zjechał z linii
Jaguar zamyka rozdział. Ostatni spalinowy model zjechał z linii