Rosja zacieśnia sojusz z Państwem Środka, co według obserwatorów ma być wyraźnym sygnałem dla państw zachodnich i NATO.
Dla rosyjskiego koncernu obniżka ceny gazu, choćby o jednego dolara na każdym tysiącu metrów sześciennych wyeksportowanym do Europy, oznacza spadek wpływów o ponad 150 mln dolarów w skali roku.
Mają zamiar wykluczyć ich z systemu dostaw.
Brak możliwości zapewnienia przez rosyjski koncern Gazprom zwiększonych dostaw gazu do Europy, skutej w ostatnich tygodniach silnymi mrozami, ujawniło słabe punkty jego strategii.
Zmniejszone dostawy gazu z Gazpromu wciąż mają Rumunia, Niemcy i Włochy.
W piątek Rosjanie obniżyli o 30 proc, dostawy gazu ziemnego dla Bułgarii i całego regionu bałkańskiego o około 30 procent.
Naftohaz Ukrainy zaoferował pomoc Gazpromowi, który nie może się uporać z dostawami gazu dla odbiorców w krajach UE.
Gazu w Polsce zimą nie zabraknie, nawet w sytuacji, gdyby duże mrozy utrzymywały się do wiosny - uważają eksperci.
Jeszcze wczoraj PGNIG przyznawało, że rosyjski koncern o 7 procent zmniejszył dostawy gazu do Polski.
Rosyjski koncern ogłosił nowe stawki dla niektórych firm w Europie. Nie ma wśród nich PGNiG.