Tylko w ostatnim tygodniu odnotowano przegrupowanie wojsk rosyjskich i zwiększenie ich liczebności.
Sueddeutsche Zeitung wzywa Europę i Stany Zjednoczone do reakcji na ostatnie wydarzenia na wschodzie. Komentator gazety pisze, że prezydent Rosji szydzi z Zachodu.
Przywódcy wymienili poglądy przed zaplanowanym na dzisiaj spotkaniem szefów dziewięciu państw członkowskich NATO z Europy Środkowej i Wschodniej.
Obaj politycy omówili aktualną sytuację na Ukrainie i zgodzili się, że istnieje pilna potrzeba umożliwienia przeprowadzenia prac ekspertom międzynarodowym na miejscu tragedii.
Szef polskiej dyplomacji zakłada, że po katastrofie malezyjskiego samolotu, dojdzie do dalszego zaostrzenia sytuacji.
Szefowie dyplomacji obydwu państw uzgodnili, że wszystkie dowody z zestrzelonego malezyjskiego samolotu pasażerskiego, powinny być udostępnione na potrzeby międzynarodowego śledztwa.
Według Komorowskiego nie ma możliwości, by państwa NATO zdecydowały się na jakąś formę interwencji militarnej na Ukrainie.
Strzelaninę słychać także wokół donieckiego lotniska.
- Trwa dewaluacja norm i zasad międzynarodowego postępowania, niszczenie tworzonego od dziesięcioleci systemu prawa międzynarodowego - uważa prezydent Białorusi.
Do ataku doszło, gdy maszyna wykonywała operację bojową na wschodzie Ukrainy.