Jutro nie ma handlu. Zobacz w jakich nastrojach inwestorzy zakończyli dzisiejszą sesję.
Dobre wieści z gospodarki amerykańskiej - paradoksalnie - mogą nie spodobać się inwestorom.
Zgodnie z prognozami spółka zakończy ten rok ze stratą netto na poziomie 15,6 mln zł. W przyszłym roku wydawnictwo ma być już rentowne.
Przywódcy eurolandu wprowadzili inwestorów na giełdach całego świata w doskonałe nastroje. Szczególne powody do zadowolenia powinni mieć handlujący akcjami w Paryżu oraz Frankfurcie nad Menem.
Wieczorem w Brukseli ma dojść do ostatecznego porozumienia w sprawie ratowania strefy euro. Sytuacja jest jednak dynamiczna.
Bardzo dobre nastroje na giełdach w Azji, wzrosty na europejskich parkietach na starcie handlu oraz zapowiedź takowych na amerykańskich rynkach akcji pozytywnie wpływa na inwestorów w Warszawie.
Choć liczba danych z gospodarki była całkiem pokaźna, to rynki reagowały przede wszystkim na wypowiedzi polityków i spekulacje dotyczące kryzysu w strefie euro.
Atak kupujących w ostatnich minutach sesji okazał się skuteczny. Po całym dniu spadków głównym indeksom rodzimego parkietu udało się wyjść ostatecznie na niewielkie plusy.
Inwestorzy w Europie pozbywają się akcji. Zawiodły dane z Wielkiej Brytanii i Niemiec.
Giełda wystartowała znakomicie. Na przeszkodzie kupującym stanął jednak szereg negatywnych wiadomości.