Chiny kwestionują prawa Japonii do niezamieszkałych wysepek Senkaku (Diaoyu).
Chińskie siły zbrojne otrzymały rozkaz zwiększenia gotowości bojowej. Decyzje podjęto po nasileniu się sporu z Japonią o wyspy Senkaku.
Według większości źródeł Japończycy wymordowali w tym czasie 250-300 tys. chińskich cywilów i rozbrojonych żołnierzy.
To już trzynasty taki incydent, od kiedy rząd w Tokio wykupił od prywatnego właściciela kilka wysp Senkaku, które wg Pekinu podlegają suwerenności Chin.
Chińskie okręty zignorowały polecenie opuszczenia akwenu wydane przez japońską straż przybrzeżną w prefekturze Okinawa.
Cztery okręty patrolowe wpłynęły dzisiaj po raz kolejny na wody terytorialne Japonii wokół wysp na Morzu Wschodniochińskim.
Chińskie patrolowce wpłynęły, po raz pierwszy od trzech tygodni, na wody Japonii w pobliżu jednej z wysp Senkaku na Morzu Wschodniochińskim.
Premier Yoshihiko Noda apelował do członków swego rządu, by nie odwiedzali świątyni Yasukuni.
Sześć chińskich okrętów patrolowych wpłynęło we wtorek na wody w pobliżu spornych wysp Senkaku na Morzu Wschodniochińskim.
Od wielu lat bezludne wyspy Diaoyu (Senkaku) są przedmiotem sporu terytorialnego między Chinami a Japonią. Pretensje do nich rości sobie także Tajwan.