- Nigdy nie ustąpimy przed groźbami wojskowymi Chin - krzyczeli demonstranci.
Demonstracje zaczęły się po decyzji rządu Japonii o wykupieniu z rąk prywatnych wysp na Morzu Wschodniochińskim.
Konflikt nasilił się w ubiegłym tygodniu, po tym jak rząd Japonii zdecydował o wykupieniu z rąk prywatnych właścicieli wysp.
Chińskie okręty zbliżyły się do wysp Senkaku. Japończycy odpierają szturm.
Firma Canon oświadczyła, że w związku z antyjapońskimi protestami zawiesza produkcję w trzech spośród czterech swoich fabryk w Chinach.
Panasonic i Cannon nie będą produkować w Chinach.
Zaostrzający się spór pomiędzy Japonią i Chinami o archipelag bezludnych wysp na Morzu Wschodniochińskim przybrał na sile w ciągu ostatnich kilku dni.
Sześć chińskich statków patrolujących zbliżyło się dzisiaj do kontrolowanych przez Japonię wysp, które stanowią przedmiot sporu na linii Pekin-Tokio.