Miniony tydzień na rynku walutowym nadal pozostawia aktualną sytuację na głównych parach bez większych zmian. Tydzień miał bardzo spokojny przebieg, bowiem nie było publikowanych zbyt dużo istotnych publikacji makro.
Zainicjowane wczoraj osłabienie złotego dzisiaj jest kontynuowane. Po części przyczyn doszukiwać można się w umacniającym dolarze na rynku międzynarodowym, jak również coraz wyraźniej rosnącej rentowności papierów dłużnych na rynku amerykańskim, które notują kolejne rekordy dochodowości.
Czwartek na krajowym rynku walutowym przebiega pod znakiem umacniającego się złotego. Po części można się tu doszukiwać przyczyn czysto technicznych, gdzie złoty odreagowuje straty z poprzednich dni.
Dzisiejszy dzień nie wnosi jak na razie niczego nowego do krótkoterminowego obrazu rynku. Bardzo spokojnie przebiegają notowania na dolarze względem złotego, natomiast korekta wczorajszego umocnienia krajowej waluty widoczna jest na pozostałych crossach złotowych.
Skokowe umocnienie złotego Dzisiejszy dzień na krajowym rynku walutowym stoi pod znakiem wyraźnego umocnienia złotego. Nasza waluta zyskała dzięki nocnemu osłabieniu dolara na rynku międzynarodowym i tutaj należałoby się doszukiwać głównego czynnika.
Środa na rynku walutowym stoi pod znakiem wyraźnego osłabienia złotego. W głównej mierze można to zawdzięczać wczorajszemu komunikatowi po ogłoszeniu decyzji o podniesieniu stóp procentowych w USA, który sugerował możliwość dalszego kontynuowania dotychczasowej polityki monetarnej, co oczywiście pomogło dolarowi.
Dzisiejszy dzień stoi pod znakiem dalszej przeceny złotego, jaka wczoraj została zapoczątkowana. Można zakładać, że rynek w ten sposób próbuje dyskontować dzisiejszą podwyżkę ceny pieniądza w USA (co w dłuższej perspektywie powinno złotemu zaszkodzić).
Dzisiejszy dzień stoi pod znakiem dalszej przeceny złotego, jaka wczoraj została zapoczątkowana. Można zakładać, że rynek w ten sposób próbuje dyskontować dzisiejszą podwyżkę ceny pieniądza w USA (co w dłuższej perspektywie powinno złotemu zaszkodzić).
Początek tygodnia na krajowym rynku walutowym stoi pod znakiem odreagowania po piątkowym, skokowym umocnieniu złotego w końcówce dnia. Dzisiejsze, lekkie osłabienie złotego nie zmienia jednak w sposób zasadniczy krótkoterminowej sytuacji i nadal można tu mówić o braku jednoznacznego kierunku.
Dotychczasowe notowania stoją pod znakiem umocnienia krajowej waluty. Głównego impulsu doszukiwać można się ponownie w zmianach rentowności amerykańskich papierów dłużnych.
Na krajowym rynku walutowym od wczorajszego, późnego popołudnia zaczęła się dynamiczna korekta na złotym. Głównej przyczyny doszukiwać można się było również w dynamicznej korekcie na rynku rentowności amerykańskich obligacji, która uległa zmniejszeniu.
Dotychczasowe notowania na rynku złotego mijają raczej w spokojnej atmosferze. Spory ruch deprecjonujący krajową walutę obserwowaliśmy wczoraj, natomiast dzisiejsze wahania to głównie oscylacje w górnym rejonie wczorajszej fali wzrostowej.
Początek tygodnia złoty zaczął od umocnienia się względem poziomów z piątkowego zamknięcia. Stanowiło to jednak jedynie zachętę do ponownej sprzedaży krajowej waluty i w zasadzie na niższym otwarciu się skończyło.
Dzisiejsze notowania przynoszą jak na razie umocnienie krajowej waluty. Jest ono stosunkowo duże, w porównaniu z wczorajszymi, maksymalnymi notowaniami. Nie jest to jednak nic dziwnego, bowiem gdy rynek jest mocno rozchwiany, wówczas silne wahania odbywają się w obydwie strony.
Dzisiejszy dzień stoi pod znakiem bardzo wyraźnego osłabienia krajowej waluty. Można powiedzieć, że czarne chmury zbierały się na rynkiem złotego już od dłuższego czasu, natomiast dzisiejsza przecena krajowej waluty była po prostu efektem tego, że cierpliwość się inwestorom skończyła.
Dzisiejszy dzień przebiega pod znakiem nieznacznego umocnienia krajowej waluty. Wczorajsza, dość późno ogłoszona decyzja RPP o obniżeniu poziomu stóp procentowych o 25pb nie wpłynęła zasadniczo na rynek.
Początek tygodnia przebiega pod znakiem nieznacznego umocnienia krajowej waluty. Wahania nie są raczej zbyt mocne. Rynek czeka teraz na jutrzejszą decyzję RPP w sprawie poziomu stóp procentowych.
Dzisiejszy dzień przebiega pod znakiem dynamicznego osłabienia krajowej waluty. To, co jeszcze wczoraj wyglądało na nieznaczną korektę, dzisiaj nabrało zdecydowanego przyspieszenia.
Dzisiejszy dzień przyniósł kontynuację osłabienia złotego, jakie zainicjowane zostało wczoraj. Jak na razie nadal nie jest ono zbyt duże, biorąc pod uwagę skalę umocnienia krajowej waluty z ubiegłego tygodnia. Niestety dzisiaj nie ma zbyt wielu danych makro, które mogłyby wpłynąć jakoś poważniej na krajowy rynek walutowy.
Złoty rozpoczął tydzień o osłabienia względem amerykańskiej waluty, jak również pozostałych. Przyczyn doszukiwać można się w umocnieniu dolara na rynku międzynarodowym, z jakim mamy dziś do czynienia.
Choć dzisiejszy dzień na rynku złotego w zasadzie nie wprowadza niczego nowego do technicznego obrazu rynku, to jednak trzeba obiektywnie stwierdzić, że sytuacja na większości par robi się tu coraz ciekawsza.
Początek tygodnia stoi pod znakiem umocnienia złotego na krajowym rynku walutowym. Na parze dolara względem krajowej waluty zaatakowany został w piątek poziom oporu przy cenie 3.20, ale jak na razie zdaje się on spełniać swoje podażowe znaczenie.
Dotychczasowe notowania na rynku złotego przebiegają pod znakiem stosunkowo spokojnych wahań. Krajowa waluta osłabiła się dziś względem dolara. Choć skala deprecjacji złotego nie jest może duża, to warto zauważyć, że poważnemu naruszeniu uległa 2-miesięczna linia trendu spadkowego, która zlokalizowana była przy cenie 3.16.
Dzisiejsza sesja na krajowym rynku walutowym zaczęła się od umocnienia złotego. Można to odczytać jako "sprzedaż faktów". Osłabienie krajowej waluty z ostatnich dni było związane z dyskontowaniem decyzji o obniżeniu stóp procentowych przez RPP.
Początek tygodnia złoty zaczął od osłabienia, które w dużej mierze zawdzięczamy nieco silniejszej fali aprecjacji amerykańskiej waluty na rynku międzynarodowym, jaka zapoczątkowana została w piątek po południu.
Dzisiejszy dzień stoi pod znakiem osłabienia krajowej waluty. Aktualne wahania są tu dosyć istotne z technicznego punktu widzenia, bowiem mają sporą szansę zaważyć na kondycji rynku na nieco dłuższą skalę.
Od wczoraj krajowa waluta wyraźnie się umacnia. Dolar przełamał bardzo istotną barierę przy 3.11 i obecnie kwotowany jest na 3.0965. Pogorszeniu uległa również sytuacja na parze eurozłotego.
Dzień na rynku krajowej waluty zaczęliśmy od ponownego osłabienia złotego. Po wczorajszym spotkaniu liderów PO oraz Prezydenta i późniejszych wypowiedziach, stało się dla uczestników rynku niemal jasne, że czekają nas niebawem wybory.
Wczorajsze obawy o kontynuację trendu aprecjacji złotego w krótkim terminie zyskały dziś swoje potwierdzenie. Głównym "winowajcą" jest umacniający się dolar w godzinach porannych na rynku międzynarodowym, co z kolei stanowiło impuls do osłabienia złotego nie tylko względem amerykańskiej waluty, ale również pozostałych.
Patrząc na rynek dolara do złotego z perspektywy kilku dni widoczne jest uspokojenie nastrojów. Zeszłotygodniowa, dynamiczna fala deprecjacji dolara przeszła od kilku dni w konsolidację w niewielkim zakresie ok. 3.11 - 3.1450.