A moje imię 40 i 4
/ 195.117.122.* / 2016-05-13 09:56
Jak wyskakuje mi reklama, obojętnie czy w TV czy na stronie internetowej, to ja mam po prostu taki mechanizm psychiczny, ze ta reklama do mnie i tak nie trafia. Silny bunt przeciw robieniu mnie w konia, a głównie silny bunt przeciwko chamstwu jakim jest bezczelne zajmowanie mojej prywatnej przestrzeni i czasu przez czyjś interes sprawia, że nawet na torturach nie byłbym w stanie powiedzieć co to za reklama i czego dotyczyła. Jeśli na stronie pojawia mi się reklama, odruchowo ją wyłączam. Jeśli nie mogę jej wyłączyć, opuszczam stronę. Ograniczyłem też o jakieś 90 % oglądanie telewizorni. Jeśli w telepudle na pierwszych kilku programach mam reklamę, tak mnie to wnerwia i zniesmacza, ze wyłączam. To jest właśnie wolność. PS. ostatnio zacząłem więcej czytać.