mundurowy
/ 83.25.217.* / 2008-12-25 22:00
Tak na prawdę, to wielu policjantów, czy żołnierzy nie odchodziłoby ze służby, gdyby mieli zapewnione warunki pracy i wynagrodzenia pozwalające na godne życie człowieka, który podjął się nie pracy, ale SŁUŻBY, o czym zapomina się twierdząc, że mundurowi to mają dobrze, bo szybko mają emeryturę. Jestem policjantem i wiem tak na prawdę, za co jest ta wcześniejsza emerytura - za szarpanie się z menelami, przeszukiwanie brudasów, narkomanów przy zatrzymaniu, opisywanie na oględzinach czasami kilkutygodniowego trupa, niedziele, swięta i noce spędzone w komisariatach na dyżurach, w ramach służby oczywiscie - nie tak jak cywil, że za pracę nocną, swiąteczną dostaje więcej. Także za poddawanie się czasami bezsensownym nakazom, bzdurnym procedurom, które ograniczają policjantów, ale to jest własnie słuzba Państwu, społeczeństwu. To samo jest z wojskowymi, niejeden cywil jak by miał jechać na misję wojskową to by już wsiadając do samolotu dostał palpitacji serca, a żołnierz? W upale, zimnie, niewygodach musi wytrzymać i nie wiadomo czy wróci ... i za to własnie, że jest na każde zawołanie Państwa - tak jak Policjant ma się wczesniejszą emeryturę. Tyle,że w wiekszosci warunki pracy i ciągłe szamotanie sie o komputer, papier czy toner do drukarki rozkładają ludzi na łopatki, bo nie po to Państwo łożyło na wykształcenie Policjanta i nadało mu stopień(np. oficerski), żeby z własnej kieszeni kupował sobie sprzęt do pracy, albo prosił się zaprzyjaźnionych firm o nieoficjalne wsparcie np. głupim długopisem, czy drukarką. Mundurowy ma być mobilny, posłuszny, wykształcony i kulturalny, ale za to wszystko trzeba sowicie płacić i dać odpowiednie warunki do pracy, wtedy nikt mjąc 15 lat służby nie bedzie myslał o przejsciu na emeryturę, zeby szukać pracy z normalnymi warunkami pracy. Poza tym puki nie skończy się gnębienie policjantów za byle przewinienie i zawieszanie policjantów z byle powodu to policjanci nie bedą odchodzić ze służby. Był czas, że do Policji dostawało się dzieki układom, bo to dobra stabilna praca - państwowa! Teraz? W małych miejscowosciach, daleko od wielkich aglomeracji miejskich owszem, ale już w duzych miastach ? Nie za te pieniądze, nawet nie nęci ich wczesniejsza emerytura, więc problem nie w prawach emerytalnych, tylko warunkach służby . Przed II wojną swiatową policjant to był ktos, teraz glina - a to niestety ogromna zasługa Państwa, żeby mundurowi byli w społecznym poszanowaniu, a nie traktowani jako "darmozjady".