tez szef
/ 178.235.248.* / 2012-08-14 17:33
i wziac dobrego mecenasa jezeli go stac na to i rzucic na gleble ob. pracodawce a potem wyrok sadu skopiowac i zapoznac zainteresowane Strony z kim maja" watpliwa przyjemnosc". Prosi takze o wytoczenie procesu z powodztwa cywilnego..to trwa,( niestety zabawa dla majacych kase) i powtornie go upokorzyc,,,
Ale w sumie sam sad pracy to juz bat na cffffaniaczkow wszelakiej masci
Raz rosnie konto przegranych spraw, dwa grzywna na 100%, trzy upokorzenie takiego smieciarza zwanego inaczej czy mieniacego sie SZEFFFFEM