Forum

Komentarze użytkownika "radsz"

Komentarze użytkownika: radsz

radsz / 2008-10-31 13:53 / portfel
Witam,

Wyjechalem z Polski zeby sie realizowac zawodowo. Mialem kontakt z ponad setka Polakow w Irlandii. Nie mieszkali po 4-5 w pokoju. Jak juz co to wynajmowali w 3-4 jeden dom z 3-4 sypialniami i kazdy mial swoja sypialnie. Czesto jednak wynajmowali 1 dom samodzielnie i zyli sobie spokojnie pracujac.

Nieudacznicy wracaja do Polski. Zostaja tylko Ci co sobie radza. Polska to jest ta ostatnia deska ratunku jak juz nic innego nie dziala. Czesc osob, ktore sobie radzi wraca z powodow sentymentalnych do Polski.

Wyszla nowa ksiazka (pisza o niej na rzeczpospolita.pl). Zacytuje, Polska jest jak kisiel, kazdy ruch wymaga podwojnego wysilku. Niestety tez takie wrazenie odnosze.

pozdrowienia,
Radek

Re: Obalamy mit - nie będzie masowych powrotów z emigracji

radsz / 2008-10-31 13:36 / portfel
Witam,

Jako osoba pracujaca zagranica wypelnialem formularz money.pl. Mam tylko jedno DUZE ale jesli chodzi o Wasze wnioski.

Ankiete przeprowadzaliscie wsrod internautow odwiedzajacych serwis money.pl. Ludzie ktory interesuja sie gospodarka, kwestia inwestycji, etc to juz specyficzna grupa ludzi. Mialem wielu znajomych podczas mojego pobytu w Irlandii, ktorzy byli tak zapracowani ze nie mieli czasu na internet, jak juz szli do kafejki internetowej to nie poto zeby zagladnac na serwis money.pl tylko po to zeby zadzwonic do kraju do rodziny. Tych ludzi nie przebadaliscie a ich jest duzo duzo wiecej. Jak ksztaltowalo sie
wyksztalcenie ankietowanych? Jak ksztaltuja sie ich zarobki? To by pokazalo jaka grupe osob pytaliscie.

Moim zdaniem Polacy chociazby z Irlandii nie musza tak szybko wracac poniewaz maja bardzo dobra oslone socjalna jesli przepracowali wystarczajaco dlugo w Irlandii. Dostana zasilki na dziecko wielokrotnie wieksze niz w Polsce, darmowe wizyty u lekarza i leki, etc. Zycie na zasilku jest mozliwe w Irlandii w Polsce nie. Po co sie pchac do Polski?

Oslabienie zlotowki nie zacheca do powrotu, lepszy socjal niz w Polsce tez nie zacheca. Pytanie gdzie latwiej znalezc prace? Jesli nie bedzie perspektyw znalezienie rownie dobrej pracy w Polsce to nie beda sie pchali tak bardzo z powrotem. Chyba ze juz zarobili ile planowali, wracaja zeby kupic mieszkanie i zalozyc rodzine. Wtedy wlasnie beda korzystac z oszczednosci az znajda prace w Polsce.

Ludzie wracaja do Polski z sentymentu. Im dluzej sa poza Polska tym bardziej staja sie europejczykami i tym mniej ich ciagnie do Polski. Im dluzej pracuja zagranica zdobywajac doswiadczenie tym latwiej im prace zagranica znalezc i tym wieksza jest przepasc pomiedzy tym co moga miec w Polsce a co moga miec zagranica. Polacy mobilni, odwazni, zdolni do poswiecen w imie dobrej pracy nie wracaja tak szybko do Polski. Jedyna nadzieja ze ich pieniadze ida do Polski i strata ich nie jest tylko strata.

Dobrze ze sa proby obalania mitu, politycy musza sobie zdawac sprawe ze bez zadbania o jakosc prawa, warunki rozwoju, edukacji, zmniejszanie administracji, uciazliwosci zycia Polacy beda uciekali z kraju. Ci najepsi beda sobie radzili zagranica i nie beda wracali. Polska kazdego dnia traci potencjal ludzki. Jesli sie tego nie zmieni to Polska bedzie skansenem do ktorego bedzie sie przyjezdzalo na wakacje zeby upewnic sie ze nie warto wracac.

pozdrowienia,
Radek
radsz / 2008-10-26 01:09 / portfel
Ja wlasnie zaczalem wysylac moje oszczednosci w obcej walucie do Polski zeby zamienic na zlotowki. Rewelacja kupowac tak tanio w porownaniu do tego co bylo. Zaluje tylko ze nie mam wiecej do zamiany. Moi znajomi takze, coz jakos nasze poglady na temat zlotowki sa bardzo dobre.

Re: Nikt nie chce łapać gorącego kartofla

radsz / 2008-10-23 17:57 / portfel
Witam,

A ja zaczalem lapac goracego kartofla ;). Kupilem wlasnie fundusze akcyjne. Bede sukcesywnie dokupywal. Horyzont inwestycji 2-3 lata. Zobaczymy czy uda sie wyjsc lepiej niz z lokat bankowych dajacych teraz 8+%. Spadnie pewnie jeszcze troche ale kupilem i z fascynacja patrze na to co sie dzieje. Zapomnijcie chwilowo o kasie i popatrzcie na to z punktu widzenia ekonomisty. Takie ruchy na gieldach, walutach nie zdarzaja sie co dzien. Bedzie o czym opowiadac wnukom ;).
Patrzac na wahania na rynku walutowym (zlotowka) to sie nie chce wierzyc. Inwestorzy zagraniczni i polscy kredytobiorcy w walutach zagranicznych spanikowali mocno. Skoro tak zwijaja zagle to polskie akcje staja sie atrakcyjne.

Polak jest rownie przedsiebiorczy jak i amerykanin. Nawet bardziej bo musi sie borykac z polskimi realiami. Polskie przedsiebiorstwa poradza sobie znakomicie i znowu zagranicznicy przyjda z kasa do Polski. Zyska ten kto bedzie mial akcje wtedy. Im pozniej przyjda tym bardziej sie poprawi sytuacja firm eksportowych i tym wieksze bedzie potem odbicie.

pozdrowienia,
Radsz

Re: Wciąż czekamy na twardszy dołek

radsz / 2008-10-21 23:23 / portfel
Hmm ciekawe,

Mozna kilka waznych rzeczy zaobserwowac.

Zlotowka slabnie, znaczy kapital zagraniczny dalej wychodzi z Polski. Pewnie z gieldy.

Oprocentowanie lokat bankowych dochodzi nawet do 10%, co wcale nie zacheca do inwestycji na gieldzie.

Wycena spolek wydaje sie na niskim poziomie, jak ktos wspomnial w niektorych przypadkach ponizej wartosci ksiegowej. Zakladajac ze polskie firmy nie stosuja kreatywnej ksiegowosci i nie podrasowuja liczb to same wskazniki zachecaja do kupna.

Slaba zlotowka, lepsza pozycja eksporterow, zlapia oddech i beda miec lepsze wyniki.

Naprawde ciekawe jak sie rozwinie sytuacja na polskiej gieldzie.

pozdrowienia,
Radsz
radsz / 2008-10-20 22:21 / portfel
Witam,

Goraco dyskusja a nie ma o co sie klocic. KGHM spolka prywatna. Na chwile obecna nie doplaca panstwo do niej. Gornicy sa pewni swego bo jako jeden przedmowca stwierdzil to juz nie typ ludzi co macha lopata a operuja bardzo drogimi maszynami. Na warunki polskie nie zarabiaja malo ale maja prawo strajkowac o wiecej.
Gorzej bedzie jak sie w swoim zacietrzewieniu sie przelicza, KGHM popadnie w dlugi, i beda prosic
o pomoc panstwa. Oby wtedy Komisja Europejska wkroczyla zabronila pomocy panstwowej i wszyscy Ci co strajkowali zaplaca cene w postaci braku pracy.

Jakkolwiek by ciezka byla praca gornika z KGHM to wiele ludzi pracuje rownie ciezko i zarabiaja minimalna pensje. Wiec niech sie nie dziwia jesli wiekszosc ludzi puka sie w glowe jak widza ze strajkuja mimo ze zarabiaja w ich mniemaniu tak duzo.

Ciekawe czy gornicy mieli (maja jeszcze) akcje KGHM bo gdyby mieli to by sie zastanowili dwa razy przed strajkiem. A moze maja krotka pozycje? :).

pozdrowienia,
Radek

Re: GPW: Ucieczka inwestorów

radsz / 2008-10-18 00:34 / portfel
Witam,

Od ponad 2 lat jestem poza polska gielda. Patrzac na te spadki otwieram znowu rachunek maklerski i zaczynam kupowac akcje.

Ciekawe ile jeszcze beda spadac. Warren Buffet tez przeszedl calkowicie z obligacji na akcje.

Tam gdzie panika tam dobry czas na inwestycje, tam gdzie euforia tam dobry czas do sprzedazy. Czas na inwestycje.

pozdrowienia,
1 2
na koniec starsze

Najnowsze wpisy