motorrotor
/ 159.205.88.* / 2015-07-01 16:40
Jak my dostajemy dotacje z Unii, to Unia najpierw pięć razy obraca w palcach każde euro, a później jak żandarm pilnuje celowości i terminowości wydatkowania tych pieniędzy. Wystarczy najmniejsze podejrzenie o przekręt lub nawet niezamierzony błąd we wniosku, żeby było zero kasy. Przekroczenie terminu wykorzystania funduszy skutkuje ich cofnięciem, koniecznością zwrotu już wykorzystanych a nawet karami. Tak Unia traktuje Polaków, Czechów, Słowaków, Litwinów, Bułgarów czy Rumunów. Wszystkich, tylko nie Grecję! Dlatego mam w "głębokim poważaniu" tych greckich oszustów i darmozjadów. Niech idą w diabły z Unii. Dla mnie mogą żreć nawet szczaw. I dziwie się tutaj niektórym forumowiczom, że ich żałują i popierają. Te greckie dziady i obiboki na to nie zasługują!