Przecież jest to napisane w leadzie do artykułu a wynika z art. 12, par. 5 Ordynacji podatkowej.
Sprowadza się to do doraźnego w danym roku kalendarzowym przesuwania ostatecznego terminu podatkowego ustalonego ustawowo, jeśli przypada on na weekend lub święto.
Ustawowy termin 31 stycznia w 2015 wypada w sobotę, stąd doraźnie w tym roku przeciąga się go do 2 lutego, czyli pierwszego dnia następującego po weekendzie lub dniu ustawowo wolnym od pracy.
Identycznie zdarza się z 30 kwietnia (np. PIT 36, 37) czy 28/29 lutego (PIT 28)