ZT
/ 95.49.228.* / 2015-01-04 12:01
W skrócie, „cykl Kondratiewa” nie istnieje
Po pierwsze, żeby cykl był statystycznie uwzględniony musi być przynajmniej 30 pomiarów, więc Cykl Kondratiewa składający się z 4 pomiarów można traktować jako ciekawostkę i ja tak to traktuję, jednak uwazam, że coś w tym jest.
Po drugie to co przytoczyłeś to artykuł Murray Rothbard z, uwaga, 1984r.!!!, gdzie naśmiewał się z cyklu Kondratiewa, moim zdaniem tendencyjnie i nie rozumiejąc istoty materii. No to zacytujmy tegoż Pana:
" Gdzie zatem podziewa się szczyt? Mamy teraz rok 1984, a lata wciąż lecą. Jesteśmy już 10 lat po niezachwianych prognozach i wciąż mamy inflację. Zwolennicy Kondratiewa przewidywali nieuniknioną deflację niezmiennie od magicznego roku 1974, lecz wciąż… nic!"
Był rok 1984, po okresie stagflacji lat 70-tych, były wysokie stopy %, wieloletni rynek niedźwiedzia w postaci horyzontalnej, wg Kondratiewa to było Lato, i po lecie powinna przyjść jesień, która cechowałaby się spadającymi stopami%, spadającą inflacją, wzrostem cen nieruchomości oraz potężną hossą na rynku akcji. I co dalej, ano Autor , jak ty to piszesz, wlizł pod kamienień, bo to wszystko dokładnie tak się stało, przeanalizuj lata 1984-2000. Po jesieni Kondratiewa przychodzi Zima, która cechuje się spadającą inflacją a nawet deflacją, załamaniem cen nieruchomości, wzrostem cen złota i obligacji oraz sekularnym rynkiem niedźwiedzia na rynku akcji. No i co dalej, no to przeanalizuj lata 2000-dziś: Dwie potężne bessy na rynku akcji 2000 i 2007, załamanie rynku nieruchomości (upadek Lehmann Brothers 2008), spektakularny wzrost cen złota (w 2001 roku kosztowało ok 250$), permanentna hossa na rynku obligacji (sam to piszesz), deflacja, niskie stopy% (nawet ujemne w UE). Wniosek, Pan Murray Rothbard napisał tendencyjny artykuł w 1984 r, po czym wszystko wydarzyło się dokładnie tak jak przewidział to Kondratiew. Czy ta teoria jest słuszna?, tego nie wiem, ale skoro wszystko stało się tak jak przewidział Kondratiew, to czy to nie jest zastanawiające, moim zdanie tak. Konkludując na drugi raz Synonim przeczytaj dobrze artykuł i przeanalizuj oraz przemyśl a może wyciągniesz z tego jakąś naukę.