Witam,
Mam pewien duży problem. Mianowicie - mam właśnie kontrolę skarbową, podczas której stwierdzono, że od 29 lipca 2014 roku powinienem być na
VAT-cie. Moje pytanie jest następujące - czy pracownik skarbowy, który sprawdza zeznania jest zobowiązany do tego aby poinformować podmiot, po przeliczeniu PIT-u na koniec roku, że przekroczył on limit RYCZAŁT-VAT (150 tys. zł)? Zrobiłem to nieumyślnie, nie zbierałem żadnych faktur kosztowych - nie mam zupełnie nic, dokopuję się jakichkolwiek faktur na zakupy (tzn klimatyzacja, samochód - który i tak kupiony jest na osobę fizyczną, a nie na firmę, itd.) ale to wszystko są groszowe sprawy, w porównaniu z obrotem. Powiem jeszcze tylko, że prowadzę warzywniak więc czuję, że jak US zasądzi zwrot
VAT-u i nałoży karę ustawową to będę musiał to zamknąć po prostu. Gdybym wiedział chociaż od końca tego 2014, że muszę przejść to nie byłoby problemu - karę by się zapłaciło i może jakoś bym prosperował, ale wizja tych prawie 3 lat mnie przeraża.