Samoobrony pomysły na NBP
Money.pl
/ 2006-03-06 08:42
jj
/ 82.143.136.* / 2006-03-07 15:32
Kto glosował na Samoobrone???????????? To najwieksza pomyłka, tak jak to nowe SLD... Niech sie durne Pisaki dogadają z PO i bedzie gicior! A tak to mamy co mamy.... Pozdr
gonzo
/ 83.5.113.* / 2006-03-06 21:29
na utrzymywanie reprezentantów debili, dla których najbardziej oczywiste zasady funkcjonowania państwa i gospodarki to enigma?
Arkadiusz
/ 212.244.189.* / 2006-03-07 14:27
Owszem "Samoobrona" to partia że użyję eufemizmu "odwrotnie genialna" w samej swej istocie, ale...
...ostatnio słyszałem z ust pani Hibner coś w tym rodzaju: "90% rzekomych wymogów i ograniczeń unijnych, które były podawane przez naszych ekspertów jako niepodważalne i znalazły się w polskim prawodawstwie, były jedynie unijnymi zaleceniami lub w ogóle w krajach Wspólnoty nie miały zastosowania" - koniec cytatu...............................................................................................(?????????????????????????????????????????????)
nanert
/ 83.22.215.* / 2006-03-06 10:02
Ja myślę że do obowiązków banku centralnego w Polsce należałoby wpisać jeszcze dbałość o zbiory. Przecież bank ma szereg instrumentów dzięki którym mógłby stymulować właściwą pogodę, nieprawdaż? Swoją drogą taki jest polski parlament. Znajdują się tam posłowie(jeżeli można w tym miejscu użyć tego słowa) którzy plotą trzy po trzy nie znając prawa i nie mając jakiejkolwiek wizji działania.
a
/ 80.48.97.* / 2006-03-06 08:42
W jaki sposób zepsucie pieniądza poprawi gospodarkę, w PRL mieliśmy wielką inlację i żadnego wzrostu, teraz będzie inaczej, dlaczego?
Cała ta infantylna zabawa może być porównana tylko z oskarżeniem producentów termometrów o wywołanie srogiej zimy.
A
/ 212.244.189.* / 2006-03-07 14:12
PRL to nie RP, a jak jeszcze dwa lata temu w dół leciał dolar to gospodarka amerykańska "rosła w siłę a ludziom (amerykańskim oczywiście) żyło się dostatniej". Razem ze wzrostem eksportu nabierała rozmachu.
W latach wielkiego kryzysu polski złoty wzmocnił się z 10zł za dolara w 1928 roku, do 5zł w 1934 roku a PKB w tym samym czasie spadło o 30%.... najwięcej w Europie, więcej niż w bez porównania biedniejszej wówczas Rumunii...