Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Eurostat o Polsce: Bezrobocie 6,7 procent

Eurostat o Polsce: Bezrobocie 6,7 procent

Money.pl / 2009-02-27 13:34
Komentarze do wiadomości: Eurostat o Polsce: Bezrobocie 6,7 procent.
Wyświetlaj:
Pilsener / 2009-02-28 00:10 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
1. Prawdziwe i rzetelne bezrobocie to ogół zawodowo czynnych do ogółu ludności w wieku produkcyjnym - a w polsce tylko co drugi obywatel w wieku produkcyjnym pracuje, więc na starcie mamy 50%.

2. Bezrobocie ukryte związane z redystrybucją dochodu - z jednego, dwóch rentownych stanowisk pracy (najczęściej w sektorze prywatnym) utrzymuje się nierentowne i najczęściej niepotrzebne stanowiska w sektorze publicznym - za komuny też było bezrobocie ukryte, a zmniejszyło się dopiero dwukrotnie (bo połowa gospodarki jest wciąż w rękach partii) - co drugi zatrudniony pracuje dla sektora publicznego, dlatego rzeczywiste bezrobocie szacuję w polsce na 60-65%, z czego 10-20% to bezrobocie na poziomie naturalnym (uczący się, którzy nie muszą pracować, zawodowi bezrobotni oraz CI, co nie muszą pracować bo ich status społeczny im na to pozwala)

Oficjalne statystyki dotyczące bezrobocia mam głęboko - za komuny nie było bezrobocia i co z tego? O wiele bardziej istotna dla analizy gospodarki danego kraju jest liczba nowych miejsc pracy w sektorze prywatnym.
Pilsener / 2009-02-28 00:15 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Bo czym się różni taki np. SIP'owiec w ministerstwie, który przychodzi do pracy dwa razy w tygodniu na kilka godzin od bezrobotnego, który melduje się po zasiłek i podpisać listę? Obydwaj nic nie wytwarzają, ale jeden jest na etacie, a drugi jest bezrobotnym - czym się różni danie zasiłku od dania etatu? Nie ma żadnej istotnej różnicy, większość zatrudnionych na państwowych stołkach to de facto tacy bezrobotni na zasiłku, tylko ich zasiłek nazywa się etat.
jacek2222 / 2009-02-27 18:27
Faktycznie metody liczenia tego bezrobocia sa
zawile. W jakimkolwiek razie to jest stan na dzien dzisiejszy.
Co bedzie "jutro" nikt praktycznie nie wie.
Dyskutujcie jeszcze ludzie, czy wejsc do strefy euro, kloccie sie w kraju a wiatr zmiecie nas wszystkich z pola widzenia i rzuci na kolana.
Obym nie mial racji.
jacek wiscicki
Londyn
G / 82.143.151.* / 2009-02-27 17:35
Bezrobocie można liczyć na wiele sposobów i tak nigdy nie uzyska się faktycznej, rzeczywistej liczby. Jedne sposoby są bardziej wiarogodne drugie mniej.
Metoda Eurostatu:
"Eurostat mierzy zharmonizowaną stopę bezrobocia jako procent osób w wieku 15-74 lata pozostających bez pracy, zdolnych podjąć zatrudnienie w ciągu najbliższych dwóch tygodni, którzy AKTYWNIE POSZUKIWALI PRACY w ciągu ostatnich tygodni w odniesieniu do wszystkich osób aktywnych zawodowo w danym kraju."
lolek000 / 2009-02-27 14:50 / portfel / Tysiącznik na forum
Pewnie za pół roku usłyszymy, że w/g eurostatu Polsce grozi kryzys.
Przy takich bystrzakach rząd Tuska jawi się jako prawdziwi sprinterzy intelektu.
lexx / 194.114.151.* / 2009-02-27 14:42
co to za bzdura jest przecież 2 cyfrówka
co znowu media ściemniają
o matko i córko
media, media
znowu bełt
KAP / 2009-02-27 15:39 / Tysiącznik na forum
przeczytaj uwaznie artykul, to inna metodologia
Miś K / 79.190.1.* / 2009-02-27 15:35
zależy jak się mierzy - dane statystyczne można podawać na 10 sposobów i żaden nie jest zły

i inflacja wynosi 3% czy 11% :?
bezrobocie w USA 7% czy 17% :?

statystyka to największe z kłamstw więc nie ma co sie wzburzać :P
adldf / 85.222.86.* / 2009-02-27 13:34
tu klamie,tylko po co ?
56614 / 212.160.100.* / 2009-02-27 14:00
Wystarczy umiec czytac ze zrozumieniem, jak dzieci w szkole...a potem rzucac kalumnie
arch / 2009-02-27 13:36 / Tysiącznik na forum
wYLUZUJ SIĘ !
Bankierzy: " Euro po 10 zł przez unieważnienie opcji "
W dzisiejszym pb .
mtm / 150.254.101.* / 2009-02-27 13:44
Może by się tak najpierw douczyć na temat metod ustalania stopy bezrobocia, a później zarzucać komuś kłamstwo ?
mirak / 79.186.89.* / 2009-02-27 14:15
Kiedyś ktoś powiedział, że Eurostat w przeciwieństwie GUS- u wylicza faktyczny stan bezrobocia, czyli tych wszsytkich leni, którzy mogliby a nie pracują. A z koleji GUS podaje tych co są wpisane w UP. Czy tak?
mat3421 / 91.193.208.* / 2009-02-27 15:19
GUS uznaje za bezrobotnych tych, którzy zarejestrowali się jako bezrobotni. Nawet jeśli te osoby zarejestrowały się tylko po to, żeby otrzymać zasiłek.
Natomiast Eurostat liczy "zdolnych podjąć zatrudnienie w ciągu najbliższych dwóch tygodni, którzy aktywnie poszukiwali pracy w ciągu ostatnich tygodni" (cytat z artykułu). Czy generalnie nie obejmuje "bezrobotnych", którzy stoją pod sklepem i piją tanie wino za pieniądze z zasiłku.

Najnowsze wpisy