Nie,
teza jest dokładnie ta sama, jak widać nawet się zgadzamy, skoro Pan ją powtórzył jeszcze raz. Nie chce Pan jedynie wyciągnąć z niej wniosku. Tylko tym sie różnimy.
Powtarzam: według Jakimczyka, jeśli prokuratura oskarży, będzie cacy, prawo i sprawiedliwie. Jeśli umorzy, nie dopatrując się przestępstwa, będzie be - nieobiektywna.
Fakty są nieistotne. Ważne, by prokuratura, wzorem Ziobry wydała wyrok.
Oczywiście, jeżeli Ćwiąkalski pozwoli na samodzielną pracę prokuratury i ona dojdzie do wniosku, że nieprawda jest iż "przekręty szły", będzie winien, będzie nieobiektywny, będzie Stalinem, Hitlerem i Goebbelsem.
Radzę poczytać dzieło Mistrza braci Kaczyńskich: "Krótki kurs WKPb". Można z niego nauczyć się więcej chwytów, zaprezentowanych przez PiS i jego zwolenników, jak red. Jakimczyk. Dzięki tej krótkiej książeczce dojdziecie do niedościgłego mistrzostwa w w tym, co robicie. Tak jak bracia Kaczyńscy.
PS
Dzięki Bogu pisowcom brak inteligencji. W tym pokładam nadzieję.