Forum Polityka, aktualnościKraj

Palikot: Pozbawić Giertycha prawa do wykonywania zawodu

Palikot: Pozbawić Giertycha prawa do wykonywania zawodu

Wyświetlaj:
cozaczasy / 213.158.197.* / 2009-06-12 12:30
Rozstrzelać! Rozstrzelać z całą rodziną- POproś kolegę Tuska Paliknocie
Jan3 / 217.153.161.* / 2009-05-30 07:01
To tak, jak by przyznał się do winy. Chce pozbawić prawa do wykonywania zawodu nie za głoszenie nieprawdy, a za ujawnienie poufnych informacji.
Monaris / 77.56.108.* / 2009-05-29 23:57
Juz teraz nie blaznuje. Teraz uderzono go w czuly punkt i zaczyna sie pieklic. Palikot myslal, ze jest wielkim cwaniakiem i ze moze sobie wyprowadzi pieniadze i nikt nie bedzie w stanie mu to udowodnic. Na kazdego chama i kretacza przyjdzie koniec. Blaznuj Paliko dalej, blaznuj.
A Kaczorek ma motorek / 85.221.175.* / 2009-05-29 21:03
Błazen znalazł sobie temat by znów zabłysnąć
tabu / 79.185.200.* / 2009-05-29 17:45
Broń Boże nie pozbawiajmy Giertycha prawa wykonywania zawodu, bo znów zajmie się polityką.
jasko / 83.14.205.* / 2009-05-29 23:00
zapisac do pisa i niech razem chasaja
zorro25 / 89.228.69.* / 2009-05-29 16:57
Jaki jest to widać na fotografii. Cwaniak ze słomą w butach, polski noworysz, elita polskiego biznesu.
Kto wie, może Giertychem zainteresuje się teraz Tuskowa prokuratura. Ścigają Ziobrę, dlaczego nie mieliby zająć się Romanem. Polski tzw wymiar sprawiedliwości i organa ścigania są tak jakby żywcem z UBekistanu czy PRLu.
sceptyk / 2009-05-29 17:02 / Tysiącznik na forum
Nie
tak jakby


tylko dokładnie SĄ

żywcem z
UBekistanu czy PRLu
yriyuoi / 195.140.236.* / 2009-05-29 16:37
Oczywiste jak historia majątków większości bizbnescwaniaków w tym kraju.

Nikt nie śmierdział groszem - dopiero po prywatyzacjach zapłacili za to co kupili z pieniędzy firm które kupowali ( wystarczył 1 dzień różnicy w przeniesieniu praw i dniu zapłaty, a co mądrzejsi uwijai się w tym samym dniu żeby w papierach było ok ). Większośc dużych podmiotów które działają w naszym pięknym kraju ma siedzibę albo na cyprze, antylach a sięgając głębiej karaibach.....

Zainteresowani wiedzą że te podmioty są kapitałem polskim, wyprowadzonym dla celów podatkowych, pralniczych lub poprostu wywiezieone w walizkach by mogły wrócić jako kapitał zachodni (o taką kasę nikt nie pyta bo to "zachodni kapitał"), z prezesem o nazwisku z przedrostkiem von lub coś takiego.

a TERAZ ZACZEKAJMY NA STOCZNIE - ZARAZ (PO WYBORACH) SIĘ OKAŻE KTO TO KUPIŁ (CHYBA ŻE SIĘ PRZESTRASZYLI I MOTAJĄ DALEJ).
gaalar / 212.76.37.* / 2009-05-29 21:52
Biedna moja Polsko, masz takie parchy na swoim ciele. Brak slow.
rozniczka / 79.185.159.* / 2009-05-29 23:29
Polacy to latwowierny narod chcieli kapitalizmu _to niech nie nazegaja,czlowiek pracy najemnej zostal oszukany............................
arch / 2009-05-29 14:57 / Tysiącznik na forum
28 stycznia 2004 r. Polmos Lublin podpisał umowę ze spółką Market Consulting (Europe) Limited z
siedzibą w Londynie, zlecając jej wykonanie usług zmierzających do nabycia przez Polmos akcji
jakiegoś angielskiego producenta alkoholu. Tytułem zaliczki Market Consulting dostał 2 mln euro.
Siedziba firmy zarządzającej spółką Market Consulting mieści się na Wyspach Dziewiczych - co
to oznacza, wie każdy, kto ma pojęcie o przepływie kapitału do rajów podatkowych. Na nasz rozum z
Polmosu najzwyczajniej wyprowadzono 2 mln euro.

Aby pojąć sens transakcji z Market Consulting, należy powrócić na moment do umowy
prywatyzacyjnej, która zobowiązywała nabywcę Polmosu, czyli należącą do Janusza Palikota Jabłonnę S.A., do zapłaty skarbowi państwa należności za gorzelnię w pięciu równych ratach.
Pierwsza została wpłacona 21 września 2001 r., ostatnia powinna być wpłacona 21 września 2005 r.
Istnieją podstawy przypuszczać, że Palikot nie miał dość pieniędzy, aby kupić Polmos Lublin.
Wpłatę drugiej raty np. spóźniono o siedem miesięcy, za co skarb państwa ukarał Jabłonnę S.A.
karą w wysokości blisko 1,5 mln zł. Pod koniec 2003 r. macherzy finansowi doradzający Palikotowi
wpadli na genialny pomysł. Jeżeli brakuje pieniędzy, należy je wyjąć z Polmosu.

Przyjrzyjmy się następującemu łańcuchowi zdarzeń:


-28 stycznia 2004 r. - Polmos podpisuje umowę z Market Consulting.
-2 lutego - 2 mln euro trafia na konto Market Consulting.
-5 lutego - w Luksemburgu powstaje spółka Grund Corporate Finance Partners;
---jej jedynym udziałowcem jest JP Family Foundation z siedzibą na Antylach Holenderskich (JP to
inicjały imienia i nazwiska Janusza Palikota).
-5 lutego - 2 mln euro (minus prowizja) z konta Market Consulting w Anglii trafia na konto Grund
Corporate Finance Partners w Luksemburgu.
-6 lutego - Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Jabłonnej S.A. podejmuje uchwałę, której skutkiem
jest podniesienie kapitału poprzez emisję nowych akcji na kwotę 9,4 mln zł.
Akcje te zobowiązuje się nabyć Grund Corporate Finance Partners.
Teraz już bez żadnych przeszkód pieniądze z Luksemburga mogą wrócić do Polski - do Jabłonnej
S.A., a ta może spłacić skarbowi państwa kolejne raty, a nawet karę za spóźnienie. No i co w tym
złego? - można zapytać. Czy Januszowi Palikotowi nie wolno obracać własnymi pieniędzmi tak jak
chce? Otoż nie wolno!

Pomińmy moralny aspekt całej sprawy: Palikot kupił Polmos Lublin za pieniądze nie swoje, tylko
Polmosu (podobnie było z prywatyzacją PZU S.A.).
Opisane wyżej losy 2 mln euro są jawnym złamaniem art. 345 § 1 kodeksu spółek handlowych.
Stanowi on, że spółka nie może udzielać pożyczek, zabezpieczeń, zaliczkowych wypłat czy w
jakikolwiek inny sposób pośrednio finansować nabycia emitowanych przez nią akcji.

Specjaliści twierdzą, że takie pożyczki lub inne (nawet nie bezpośrednie) formy finansowania mogą
być unieważnione, co z kolei może spowodować spór ze skarbem państwa. Państwo może teraz (powinno!) dochodzić swoich praw poprzez nałożenie na Jabłonną S.A. kar podatkowych, a nawet próbować unieważnić prywatyzację Polmosu Lublin. Wychodzi na to, że w Polsce każdy gigurant z odpowiednimi dojściami do ludzi władzy może kupić państwową fabrykę za jej pieniądze. Nic więc dziwnego, że większość Polaków uważa prywatyzację za nieuczciwą. Dowodów na złodziejską prywatyzację jest coraz więcej. Przykład oddania lubelskiego Polmosu w ręce Janusza Palikota opinię tę wzmacnia.
Już wcześniej Palikot został Prezesem Zarządu Ambry i pełnił tę funkcję w latach 1990-2001.
akcjonariuszami Ambry byli wówczas hanna Suchocka, Jacek Kuroń i Henryk Wujec.
Janusz Palikot planował kandydować na prezydenta Miasta Lublina. Trwały przygotowania gdy niejasną prywatyzacją Polmosu Lublin zainteresował się prokurator. Nietrudno się domyślić, że immunitet poselski zdecydowanie bardziej przydał się w karierze Palikota."
PRAWDA BOLI ??
zdziwiony Pal Azji / 87.99.114.* / 2009-05-29 21:40
Kto to był JPII to każdy wie. Teraz okazało się że JPI to też nasz człowiek.
KAP / 2009-05-29 14:29 / Tysiącznik na forum
po innych rewelacjach Dziennika nie przywiazywalbym tu przesadnej wagi. na przyklad po takich:

http://antypress.blog.onet.pl/Sprzatam-po-sledczych,2,ID377964735,n
sceptyk / 2009-05-29 17:00 / Tysiącznik na forum
Zgadzam się.
Nie należy przywiązywać ŻADNEJ wagi do oskarżeń pod adresem prominentów z PO.
To ludzie święci za życia.
Biskup Życiński może to potwierdzić FILOZOFICZNĄ mocą Kościoła Łagiewnickiego.
mirek3011 / 2009-05-29 14:12 / Tysiącznik na forum

Jego zdaniem, są to bardzo poważne zarzuty o to, że poseł PO bawi się w politykę za pieniądze niewiadomego pochodzenia.

Co gorsze panowie politycy bawią się w Polskę za nasze pieniądze......niestety
polak maly / 83.15.89.* / 2009-05-29 14:07
Paliknota pozbawić prawa pokazywania się w telewizorni. Poseł to nie błazen.
Hej / 77.56.108.* / 2009-05-29 14:00
Zbyt dlugo traktuje sie lagodnie przekrety i chamstwo tego blazna!!!
hihihihihihi / 194.213.1.* / 2009-05-29 13:51
pierwszą decyzją prezydenta Tuska będzie ułaskawienie Janusza Palikmiota
gaalar / 212.76.37.* / 2009-05-29 22:00
Tusk nie zostanie prezydentem ..spoko. bo ma przednich przyjaciol.

Najnowsze wpisy