13.9.Warszawa(PAP) - Najbliższe tygodnie mogą przynieść
kontynuację wzrostów, a WIG 20 nie powinien mieć problemów z
odrobieniem nawet 200 pkt. Czynnikiem ryzyka, który może jednak
zakłócić scenariusz wzrostowy, jest przyszłotygodniowa decyzja FED
w sprawie stóp procentowych oraz bliski termin wygasania
kontraktów terminowych.
"Myślę, że w najbliższych tygodniach należy poważnie brać pod
uwagę możliwość kontynuacji ruchu wzrostowego. Z obecnych poziomów
moglibyśmy zrobić około 200 pkt. i dotrzeć do 3.840-3.850 pkt." -
powiedział PAP Tomasz Jerzyk, analityk DM BZ WBK.
"Wiele jednak będzie zależało od tego jak rynki zareagują w
decyzję FED-u oraz jak rozwinie się sytuacja na GPW w związku z
wygasaniem kontraktów terminowych" - dodał.
FED ogłosi swoją decyzję w sprawie stóp procentowych w USA we
wtorek 18 września, natomiast instrumenty pochodne na GPW wygasają
w piątek 21 września.
W ocenie Jerzyka jest możliwość, że na piątkowej sesji indeksy
będą odreagowywały ostatnie dosyć gwałtowne wzrosty.
Na otwarciu czwartkowej sesji WIG 20 spadł o 0,45 proc. i wyniósł
3.552,51 pkt., jednak po otwarciu górę wzięła strona popytowa i
indeks z każdą godziną zyskiwał na wartości. Na zamknięciu WIG 20
wzrósł 1,86 proc. i wyniósł 3.635,18 pkt.
"Mieliśmy dziś kolejną dobrą sesją. WIG 20 podszedł prawie pod
wcześniejszy lokalny szczyt na 3.651 pkt. co w dużej mierze
wykasowało spadki z wcześniejszych dni" - powiedział Jerzyk.
"Sam fakt zbliżenia się do tego szczytu jest pozytywny i
sugeruje, że ten poziom powinien być atakowany" - dodał.
Najlepiej z dużych firm radziły sobie w czwartek spółki
paliwowe. Lotos zyskał 6,01 proc, a PKN 2,86 proc.
Dobrze zachowywały się także walory KGHM, które podrożały o 1,77
proc. We wzrostach akcji KGHM mogła pomóc informacja, że spółka
podpisał w Pekinie porozumienie z China Minmetals Corp. w sprawie
współpracy w wydobywaniu miedzi w Polsce, Chinach lub krajach
trzecich.
Ze wszystkich spółek wchodzących w skład WIG 20 w czwartek na
wartości straciły tylko dwie firmy, Agora i GTC. Ostatniej ze
spółek nie pomógł odtajniony w czwartek raport, w którym analitycy
KBC Securities podtrzymali rekomendację "kupuj" dla GTC
wyznaczając cenę docelową akcji dewelopera na 53,2 zł.
Zdecydowanym liderem wzrostów wśród blue chipów był Prokom,
którego
akcje zyskały 6,3 proc. i na zamknięciu kosztowały 135 zł.
Wzrost kursu akcji informatycznej spółki to pokłosie środowej
informacji o możliwości fuzji z Asseco Poland.
Z kolei Asseco Poland po środowej ponad 17 proc. przecenie w
czwartek odrabiało starty, kurs akcji spółki zyskał 7,84 proc. i
na zamknięciu kosztowały one 70,1 zł.
Zdaniem Jerzyka bardzo dobre czwartkowe zachowanie dużych firm to
m.in. zasługa arbitrażystów.
"Bez wątpienia dużym spółkom pomaga fakt zbliżania się terminu
wygaśnięcia kontraktów terminowych i duża część ruchu jest
kreowana przez zlecenia inwestorów arbitrażowych" - powiedział
Jerzyk.
W czwartek na GPW wzrosły
akcje 184 spółek, a spadły walory 106
firm.
Grzegorz Suteniec(PAP)
gsu/ ana/