Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|
aktualizacja

Dino traci na giełdzie. Pogrom na akcjach

56
Podziel się:

Inwestorzy giełdowi niepokoją się o przyszłość marketów Dino. Bardzo dynamiczny rozwój sieci w ostatnich latach może wyhamować. Akcje spółki na GPW zaliczyły mocny zjazd.

Dino na giełdzie zaliczyło duży zjazd.
Dino na giełdzie zaliczyło duży zjazd. (PAP, PAP/Grzegorz Michałowski)

Piątek nie był dobrym dniem dla inwestorów z warszawskiej giełdy. Szczególnie dla posiadaczy akcji największych spółek zgrupowanych w prestiżowym indeksie WIG20. Uwagę w nim zwraca przede wszystkim jedna spółka - Dino. Akcje właściciela sieci marketów tracą na wartości blisko 10 proc.

Zaskakująco duża wyprzedaż akcji i spadek ich wartości nie jest przypadkowy. W czwartek wieczorem poznaliśmy wyniki finansowe spółki. Okazały się minimalnie gorsze od prognoz - zysk netto był o około milion złotych niższy od szacunków (110 mln zł).

Trudno jednak uzasadnić tym aż tak mocną reakcję giełdy. Początek sesji był znacznie bardziej spokojny i straty wynosiły około 3 proc. Nastroje mocno pogorszyły się po wypowiedziach prezesa Dino. Szymon Piduch m.in. skomentował wyniki i odniósł się do zapowiadanych wcześniej planów poprawy wyników w latach 2019-2020. Słowa te wzbudziły spory niepokój inwestorów.

Zobacz także: Ksiądz o zakazie handlu i 500 plus. "Płaczemy, że supermarkety nam zamknęli"

Prezes przyznał, że choć celem strategicznym pozostaje poprawa marży EBITDA w latach 2019-2020, to jego zdaniem jest to duże wyzwanie, biorąc pod uwagę wysoką bazę. Szczególnie wyniki za czwarty kwartał 2019 mogą okazać się niższe niż przed rokiem.

Po świetnych wynikach poprzednich kwartałów oczekiwania inwestorów tak mocno narosły, że teraz każdy sygnał interpretowany jako możliwość wyhamowania może być przesadnie odbierany przez giełdę.

W trzecim kwartale, którego dotyczy najnowszy raport, Dino odnotowało spadek marży brutto na sprzedaży. Pierwszy raz od bardzo dawna. Prezes komentując to przyznał, że mógł sobie pozwolić na to, by oferta sieci była dla klientów atrakcyjna cenowo.

Wiele wskazuje też na to, że Dino może przyhamować z liczbą otwieranych sklepów. W 2019 roku powinno być w sumie o około 20 proc. więcej otwarć sklepów niż rok wcześniej. Z kolei z zapowiedzi prezesa wynika, że w przyszłym będzie ich przynajmniej tyle samo, ale prezes już nie mówi o konkretnym wzroście i stara się nie zawieszać poprzeczki oczekiwań za wysoko.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(56)
bananowa
4 lata temu
Ten spadek łatwo uzasadnić - akcje mocno przewartościowane, wartość teoretyczna to 38,10 zł / akcję C/WK = 9,29 C/Z = 36,46. W końcu grubi przekładają wajchę bo ileż można pompować
Dom
4 lata temu
Dobre bo polskie
Roziu
4 lata temu
No i prezes racjonalnie mowi - spokoj, a nie na wariata. Czy Dino jest w WIG20? Jesli tak to gielda polska jest naprawde slaba. Jesli "inwestorzy" bredza majac 110 milionow zysku, to lepiej pozbyc sie takich inwestorow, bo w niedlugim czasie zniszcza ta spolke.
Marco
4 lata temu
Niech władze Dino zaczną szanować swoich pracowników i wtedy wspólnie stworzymy dobre relacje z klientami co się przełoży na wyniki sieci.A skoro wy nie szanujecie pracowników to teraz macie.... Biedronka i Lidl jakoś potrafią płacić godne pensje a nie jak wy najniższą krajową i wiele wymagań jeszcze...
iq
4 lata temu
śmieciowe produkty jak w stonce z Portugalii
...
Następna strona