Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nerwowa sesja na GPW

0
Podziel się:

We wtorek na GPW panowała duża zmienność, rynek zachowywał się mocno niestabilnie, a nastroje na warszawskim parkiecie zmieniały się z godziny na godzinę.

Nerwowa sesja na GPW

Po wczorajszej mocnej przecenie, oczy inwestorów zwrócone były na zachowanie sektora bankowego, który dzisiaj także spisywał się słabo. Indeks WIG20 w trakcie sesji oscylował pomiędzy wczorajszym zamknięciem, a poziomem 1610 punktów. Największy wpływ na słabą postawę indeksu dużych spółek miało zachowanie akcji banku PKO BP, które dzisiaj straciły ponad 2,5% (obroty akcjami sięgnęły 220 mln złotych).

Większego wpływu na notowania nie miały dzisiejsze publikacje makroekonomiczne, rano pozytywnie zaskoczył indeks instytutu ZEW, który pokazał, że zaufanie niemieckich analityków i inwestorów instytucjonalnych okazało się w styczniu dużo lepsze od oczekiwań. Indeks wzrósł w styczniu wzrósł w styczniu aż do minus 31,0 pkt z minus 45,2 pkt w grudniu 2008. Większego wpływu na rynek akcji nie miały także popołudniowe dane z Polski o produkcji przemysłowej (spadła w grudniu o -4,4%), ale wpłynęły na dalsze osłabienie złotówki. Bez większego echa przeszedł także raport kwartalny spółki Johnson&Johnson (zysk był trochę lepszy od oczekiwań).

Wszystkie te informacje były dzisiaj mało istotne, europejscy gracze czekali na rozwój wydarzeń na Wall Street. Giełdy amerykańskie po wczorajszej przerwie wracały do pracy, a na dodatek wieczorem zaplanowano inaugurację prezydentury Baracka Obamy. Amerykańscy inwestorzy źle przyjęli poniedziałkowe doniesienia z sektora finansowego, obawy o kondycję tego sektora wzięły górę. Jeśli popatrzymy na stratę indeksu WIG20 na zamknięciu (-0,12%), to mogło się wydawać, że sytuacja za Oceanem nie miał wpływu na zachowanie GPW, a wszystko to przez kolejny ,,fixing cudów". Pozostałe indeksy mWIG40 oraz sWIG80 spadły o 2,39% i 1,10%. Obroty podczas dzisiejszej sesji wyniosły 770 mln złotych.

Dzisiejsza sesja była mocno nerwowa, naszemu rynkowi ciężko było znaleźć właściwy kierunek. Wszystko to miało związek z niepewnością inwestorów, co do rozwoju wydarzeń na Wall Street. Spadek indeksu WIG20 nie był dzisiaj zbyt wielki, ale końcowy fixing wypaczył obraz dzisiejszej sesji, która była kontynuacją marszu indeksu dużych spółek w okolice listopadowych minimów.

ZOBACZ TAKŻE:

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)