Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosną szanse na trwalsze wzrosty

0
Podziel się:

Wtorek może nie jest przełomowym dniem na europejskich akcjach, ale niewątpliwie dziś wszyscy posiadacze akcji dostali kolejny argument, potwierdzający słuszność podjętych przez nich decyzji o zaangażowaniu na rynkach akcji.

Rosną szanse na trwalsze wzrosty

Wtorek może nie jest przełomowym dniem na europejskich akcjach, ale niewątpliwie dziś wszyscy posiadacze akcji dostali kolejny argument, potwierdzający słuszność podjętych przez nich decyzji o zaangażowaniu na rynkach akcji.

Dzisiejsza zwyżka indeksu DAX o 2,8 proc. CAC o 3,8 proc., czy londyńskiego FTSE o 2,6 proc., już sama w sobie potwierdza poprawę nastrojów na giełdach. O ile bowiem jeszcze wzrosty w końcówce marca, mogły budzić obawy o swą trwałość, ze względu na trwający proces window dressing, to już dzisiejsza zwyżka była zwykłym, a jednocześnie zdecydowanym, kupnem.

Bardziej, niż sama skala wzrostów, na uwagę zasługuje to w jakim otoczeniu rynkowym zostały one wykreowane. Poranne doniesienia o stratach poniesionych na instrumentach bazujących na kredytach hipotecznych przez szwajcarski bank UBS i niemiecki Deutsche Bank, jak również zaskakująco słabe wyniki lutowej dynamiki sprzedaży detalicznej w Niemczech, nie tworzyły dobrej atmosfery do kupna akcji. To, że europejscy inwestorzy te negatywne impulsy zignorowali, jest kolejnym potwierdzeniem, że na rynkach akcji zmieniły się nastroje. Tym samym pojawia się realna szansa na przynajmniej kilkutygodniową, a nie wykluczone, że nawet 3-4 miesięczną, poprawę koniunktury.

Perspektywa dalszej poprawy koniunktury na światowych giełdach, to bardzo dobra wiadomość dla warszawskiej giełdy. Doskonała sytuacja techniczna na wykresach indeksów WIG20 i WIG, w połączeniu z wyśmienitymi doniesieniami z polskiej gospodarki, już sama sobie prowokowała do kupna akcji. Jedynym czynnikiem niepewności była bowiem sytuacja na światowych giełdach. W momencie gdy ten czynnik odpada, warszawski parkiet ma otwartą drogę do wzrostów.

Indeks WIG20 w najbliższych dniach ma szanse wspiąć się do lutowych maksimów (3158,58 pkt.). Zakończenia zwyżki, która będzie tylko średnioterminową korektą wcześniejszych spadków, należy natomiast oczekiwać w strefie 3330-3448 pkt., wyznaczonej przez minima z sierpnia i listopada 2007 roku.

Indeks WIG20 zakończył wtorkowe notowania na poziomie 3028,85 pkt., rosnąc o 1,6 proc. WIG zyskał 1,19 proc., mWIG40 0,6 proc., a sWIG80 0,25 proc. Słabsza postawa segmentu małych i średnich spółek nie jest podstawą do zmartwień. Ten segment zwykle "startuje" później, niż największe i najbardziej płynne spółki notowane na GPW.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)