Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Daniel Gąsiorowski
|

Szykuje się rzeź byków

0
Podziel się:

Dzisiejsza sesja może być bardzo nerwowa, zaś indeksy zapewne przez większą część dnia będą się czerwienić. W takich momentach wytrawni gracze stosują zasadę: ,,kupuj, gdy leje się krew."

Dzisiejsza sesja może być bardzo nerwowa, zaś indeksy zapewne przez większą część dnia będą się czerwienić. W takich momentach wytrawni gracze stosują zasadę: ,,kupuj, gdy leje się krew."

Niestety, ale wczoraj wysoko latał tylko Adam Małysz. W warszawie co prawda uniknęliśmy głębszej przeceny, ale zamknięcie w USA na pewno daje do myślenia. Dow Jones i S&P na zamknięciu straciły zgodnie po 2 proc. O jeszcze głębszych spadkach na emerging markets na zachodniej półkuli nawet nie będę wspominał, by nie siać defetyzmu. O przyczynach takiego zachowania rynku pisał już Paweł Satalecki. Do jego obserwacji można właściwie jeszcze dodać, że przełożyło się to na kurs USD. Jen wyraźnie się umacniał. Kurs USD/JPY na koniec handlu w USA spadł do 116,16 pkt., niewiele więc już pozostało do ostatniego lokalnego dołka na poziomie 115,11 pkt.

Odkąd głośno zaczęło być o ,,carry trade" na każde umocnienie się japońskiej waluty rynki reagują niemal już histerią. Co prawda dziś z ważnych danych makro w USA poznamy tylko wskaźnik cen towarów importowanych w styczniu, ale nie zapominajmy, że czekają nas w końcu tygodnia dane dotyczące inflacji. Rynek więc może się zachowywać bardzo nerwowo, co z pewnością odbije się na rynkach akcji.

Po wczorajszej sesji mój kolega ,,niedźwiedź" pisał: ,,Zamiast wzrostu mieliśmy dzisiaj spadek cen, który raczej sugeruje, że ponownie przyjdzie zmagać się inwestorom z poziomem 3150 pkt. Czy rzeczywiście grozi nam kontynuacja spadków?". Trudno nie przyznać mu racji. Sytuacja techniczna głównych indeksów w Warszawie nie uległa bowiem zmianie. Aktualny w części poświęconej AT, jest więc wczorajszy komentarz. To co uległo zmianie, to nastroje na rynku. Zamiast więc zmagać się z liniami oporów, przyjdzie testować wsparcia. I tu pojawia się promyczek nadziei dla byków. Wygasające wkrótce kontrakty raczej będą stabilizować rynek. Kosze są bowiem tak samo skuteczne w hamowaniu wzrostów, jak i spadków. Dzisiejszą sesję więc można potraktować jak promocję, gdzie na wyprzedaży można nabyć dobry towar po okazyjnej cenie.

Na szerokim rynku uwadze inwestorów można polecicie chyba spółki związane z IDMSA. Właściciele spółki właśnie sprzedali swoje akcje za ponad 70 mln zł. Co zrobią z gotówką? Na wszelki wypadek warto chyba prześledzić, jakie firmy IDM wprowadzał na parkiet w ostatnim czasie. Ciekawie będzie zapewne również na walorach spółki Hoop, która poinformowałao planowanym połączeniu z Grupą Kofola.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)