Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Kursy walut. Skup obligacji przez NBP nie pomógł rynkowi

169
Podziel się:

Dolar pozostaje najbardziej poszukiwaną walutą. To wraz z utrzymującą się wysoką niechęcią do podejmowania ryzyka przez inwestorów na rynku globalnym mocno ciąży złotemu.

Kursy walut. Co ze złotym?
Kursy walut. Co ze złotym? (East News, Wojciech Strozyk/REPORTER)

Na rynku walutowym nadal nie widać wiary, że zapowiedziane działania banków centralnych i rządów mogą uchronić globalną gospodarkę przed recesją. Dane dotyczące przyrostu nowych przypadków zarażenia koronawirusem w Europie i USA nie wskazują na wyhamowywanie, A rynki nadal wyceniają najgorszy scenariusz.

Czwartkowa sesja przyniosła dalszą przecenę złotego. Już w pierwszych godzinach handlu EUR/PLN uderzył w 4,61 w kolejnych konsolidując się pomiędzy 4,53-4,59. Na rynku EUR/USD nadal widać było podtrzymane wysokiego popytu na dolara, co doprowadziło do spadku notowań euro chwilowo poniżej 1,068.

Coraz silniejszy dolar względem euro wraz z utrzymującą się, dawno niewidzianą wysoką awersją do ryzyka doprowadziły do wzrostu USD/PLN do 4,30. W sporych tarapatach pozostaje też złoty w relacji do franka szwajcarskiego, na CHF/PLN testując okolice 4,35 i to pomimo interwencyjnych działań banku centralnego Szwajcarii (SNB).

Zobacz także: Koronawirus. Pakiety dla upadających firm. "Taka jest intencja rządu"

Trzeba jednak podkreślić, że podczas sesji czwartkowej doszło do zaskakującego wyhamowania przeceny złotego (po południu PLN nawet kosmetycznie zaczął się umacniać), co może oznaczać, że w jego obronie interweniował NBP.

W czwartek SNB utrzymał stopy procentowe bez zmian, w tym główną stawkę i stawkę depozytową na poziomie -0,75 proc. i zapowiedział, że zwiększa interwencje walutowe, aby powstrzymać postępujące umocnienie franka, wybierając ten środek zamiast obniżki stóp procentowych w celu przeciwdziałania skutkom gospodarczym spowodowanym wybuchem koronawirusa. W ubiegłym roku bank centralny wydał ponad 13 mld franków, aby osłabić swoją walutę.

Broni nadal nie składają EBC (program PEPP) i Fed (rozszerzenie programu wsparcia kredytu dla gospodarstw domowych i przedsiębiorstw). Na kolejne działania w polityce monetarnej zdecydował się również Bank Anglii, który obniżył wczoraj główną stopę procentową o 0,15 pkt proc. do 0,1 proc. oraz ogłosił zwiększenie swojego bilansu poprzez zakup obligacji skarbowych i korporacyjnych na łączną kwotę 200 mld GBP, co przyczyni się do wzrostu bilansu BoE do 645 mld GBP.

Podjęte przez BoE działania były już częściowo „w cenie” na co wskazuje zachowanie funta, który pozostał najsłabszy wobec dolara od 1985 roku, jednak w czwartek mocniej się nie osłabiał, a krzywa dochodowości brytyjskich Giltów notowała spadki głównie na krótkim końcu, choć w niewielkiej skali biorąc pod uwagę wysoką w ostatnich dniach zmienność.

Joanna Bachert, PKO BP

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

forex
komentarze walutowe
komentarze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(169)
ZK590
4 lata temu
coś z naszą patriotyczną , narodową złotówką jest nie tak. Jak Tramp kichnie to złotówka traci. Dziękuję za hamulcowych, którym tak bardzo zależy na blokowaniu wprowadzenia EURO w Polsce. Co to za kraj, że w kioskach handluje się pieniędzmi.
NaturalBlues
4 lata temu
trzeba było przyjąć euro - tak po prostu, nie byłoby tej całej paniki i upadku tej i tak już rachitycznej waluty jaką jest złoty; jakoś EUR nie padł ani do USD ani do CHF ani do innych walut
zuum
4 lata temu
A nasz matołek glapiński to co zrobił? Zamiast w wyniku spadku kursu złotego , wysokiej inflacji podwyższyć stopy procentowe by uchronić wartość złotego to obniżył je o 50 punktów bazowych , zupełnie wbrew logice i zaleceniom ekspertów ! Tak po pisowsku nie bo nie ! Nikt nam nie wmówi że czarne jest czarne a białe jest białe. Stadniny to był początek gospodarki pis-u, a czym to się skończy? Ano dalszym obniżaniem kursu , bo tak można ukryć własną nieudolność a wszystkie niepowodzenia zrzucić na korona - wirusa n i na Tuska rzecz jasna!
spam
4 lata temu
Dlaczego teraz PO i inne partie pchają się do władzy , a niech rządzi PiS jest źle, rozdawnictwo PiS, wzrost cen w sklepach , kasy coraz mniej, no to żal mi będzie nowej władzy bo PiS zawsze będzie mówił "za naszych rządów dostawaliście ble ble ble" "i naród to kupi"
Bogdan
4 lata temu
Dlaczego nikt nie podaje ,że te wszystkie pieniadze tzw ratunkowe niby 220 mld zł to pomoc z Unii Europejskiej. To nie jest nic co pochodziloby z twórczych umysłow elity rzadzacej RP przez PIS.
...
Następna strona