Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

Mocno rośnie ryzyko niewypłacalności Turcji. Tak źle nie było od 2003 roku

50
Podziel się:

Kryzys w Turcji się pogłębia. Inflacja przekracza 73 proc., a prezydent naciska na obniżki stóp procentowych, wbrew temu, co robi reszta świata. Efektem jest dalszy spadek wartości tureckiej waluty, która od początku roku osłabiła się o blisko 30 proc. Rekordy biją rentowności obligacji rządowych, a w konsekwencji w górę szybują wskaźniki opisujące ryzyko niewypłacalności kraju.

Mocno rośnie ryzyko niewypłacalności Turcji. Tak źle nie było od 2003 roku
Turcja mierzy się z coraz głębszym kryzysem (Getty Images, Moe Zoyari / Bloomberg)

Od kilku miesięcy Rosja stoi na krawędzi bankructwa. Udaje jej się jednak regulować kolejne płatności wobec wierzycieli, choć wszelkie rynkowe wskaźniki sugerują, że prawdopodobieństwo technicznej niewypłacalności jest bardzo duże.

W trudnej sytuacji jest też Turcja. Agencja Bloomberg donosi, że tzw. swapy ryzyka kredytowego tego kraju skoczyły do 19-letniego maksimum. Wśród przyczyn takiej sytuacji jest słabość tureckiej waluty i ogromna inflacja, która wymknęła się spod kontroli.

"Koszt ubezpieczenia od niewypłacalności rządu Turcji w ciągu najbliższych pięciu lat gwałtownie wzrósł, osiągając najwyższy poziom od prawie dwóch dekad" - wskazuje Bloomberg.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Filipem Bittnerem

Turcja zbliża się do krawędzi

Obrazujące groźbę niewypłacalności kontrakty CDS przekroczyły właśnie poziomy notowane ostatnio w czasie globalnego kryzysu finansowego w 2008 roku. Co więcej, sięgają szczytów z 2003 roku.

Pod wpływem rosnącej presji w górę idą też rentowności 10-letnich obligacji dolarowych emitowanych przez turecki rząd. W poniedziałek wzrosły do rekordowego poziomu 10,6 proc. Takie koszty Turcja musi aktualnie ponosić za nowe finansowanie.

Obawy o przyszłość finansową Turcji wzrosły po tym, jak prezydent Erdogan zapowiedział, że jego rząd będzie kontynuował obniżanie stóp procentowych, mimo gwałtownego wzrostu inflacji.

Przypomnijmy, że ceny w Turcji w rok wzrosły średnio o ponad 73 proc. Obrazujący to wskaźnik inflacji rośnie z miesiąca na miesiąc. Tamtejszy bank centralny, zamiast podnosić stopy procentowe, tak jak robią inne banki na świecie, w ostatnim czasie bardziej był skłonny do cięcia oprocentowania. Wynosi ono 14 proc., a rok temu było na poziomie 19 proc.

Kryzys walutowy w Turcji

- Zwiększone prawdopodobieństwo recesji w USA, brak wsparcia ze strony Fed, gwałtowny wzrost rentowności obligacji w USA i chwiejna lira - ze względu na kruchą politykę banku centralnego - przyczyniają się do wzrostu tureckich CDS-ów, a to prawdopodobnie nie koniec problemów - ostrzega Ipek Ozkardeskaya, analityk banku Swissquote, cytowany przez Bloomberga.

- Inwestorzy coraz bardziej obawiają się, czy Turcja będzie w stanie utrzymać swój budżet pod kontrolą, jednocześnie wydając bardzo duże kwoty na prowadzenie polityki walutowej, która jest niemożliwa do zrealizowania" - wskazuje Ozkardeskaya.

Lira w relacji do dolara straciła w tym roku już 30 proc. i jest najgorzej radzącą sobie walutą wśród krajów rynków wschodzących. Jeden dolar kosztuje aktualnie około 17,3 liry, a dwanaście miesięcy temu było to niecałe 9 lir.

W Polsce jedną lirę możemy nabyć za 25 groszy, a jeszcze 5 lat temu turyści musieli wydać na nią więcej niż złotówkę.

oprac. Damian Słomski, dziennikarz money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
giełda
gospodarka
gospodarka światowa
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(50)
WYRÓŻNIONE
Miska ryzu
2 lata temu
Pisowska Polska następna w kolejce.
GupiPiSowiec
2 lata temu
To zobaczycie co my zrobimy ze złotówką
Taki fakt
2 lata temu
Jarek nam zgotuje turrcje i grecje w 2 mce zobaczycie
NAJNOWSZE KOMENTARZE (50)
abc
2 lata temu
Wprowadził system autorytarny, czym zaczął wojnę z rynkami finansowymi i politycznymi. Mimo małego zadłużenia wpadł z tego powodu w niewypłacalność. To mi kojarzy się z sytuacją kiedy ktoś zrani miejscowego bogacza o dużych wpływach. Bogacz majacy powiązania z innymi podobnymi do niego, jak będzie chcial to go załatwi. Z rynki finansowo-politycznymi jest podobnie. UE jest takim rynkiem a niektórzy obszczekują ją, jak mały piesek brytana. Jedno klapnięcie brytana i tragedia.
w tym
2 lata temu
dziale to proponuję wypowiadać się tym,którzy o ekonomii mają pojęcie...pozostali ,,experci,,niech przeniosą się do pudelka..!!!
ekonom
2 lata temu
U nich rentowność obligacji hurtowych 10,6% a u nas wzrosła do 7,5%. U nich 73% oficjalnej inflacji (ok. 100% rzeczywistej), u nas 14% oficjalnej. Jak daleko jesteśmy za turkami, na ich ścieżce do "sukcesu". Sami sobie odpowiedzcie.
pop
2 lata temu
to problem turkow.patrzmy co robia solidaruchy.wkrotce stopy na hipoteki sie wyrownaja.u nas 10 u nich 14.
wolny2225
2 lata temu
Efekt dyktatury, czyli władzy jednego człowieka, który decyduje praktycznie o wszystkim. Takich mamy u nas w Rosji, Stanach w Kanadzie, Chinach i większości państwa świata. Ogromna większość z nas nie zdaje sobie sprawy, że zbliża się koniec cywilizacji jaką znamy...
...
Następna strona