Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Afera spalinowa. Winny nie tylko VW, ale i Komisja Europejska?

24
Podziel się:

W aferze związanej z oszustwami emisyjnymi w przemyśle samochodowym winne są nie tylko kraje członkowskie, ale i Komisja Europejska. Takie są wstępne ustalenia specjalnej komisji Parlamentu Europejskiego powołanej do zbadania sprawy. Jako pierwszy do oszustw przyznał się koncern Volkswagen, ale nie był jedynym zamieszanym w skandal.

Afera spalinowa. Winny nie tylko VW, ale i Komisja Europejska?
(AP Photo/Michel Euler)

Europosłowie napisali w raporcie o zaniedbaniach i łamaniu unijnego prawa przez rządy państw członkowskich, co umożliwiło koncernom samochodowym fałszowanie pomiarów spalin. Brak sytemu kar, który działałby odstraszająco, brak nadzoru nad testami przeprowadzanymi w laboratoriach, zignorowanie sygnałów o możliwych oszustwa - to lista zarzutów. Ale ostrze krytyki zostało też skierowane w stronę Komisji Europejskiej. Według europosłów, powinna ona była wcześniej zareagować i przypilnować przestrzegania prawa.

Komisja Europejska odpiera zarzuty i nie dostrzega winy u siebie. "To odpowiedzialność krajów członkowskich" - powiedział komisarz do spraw środowiska Karmenu Vella.
"Komisja już podjęła działania w tej sprawie" - powiedziała komisarz do spraw energii Miguel Canete, ale już po nagłośnieniu afery. Niedawno Komisja rozpoczęła postępowanie przeciwko siedmiu krajom zarzucając im łamanie prawa i zaniedbania. Chodzi o Niemcy, Wielką Brytanię, Czechy, Litwę, Luksemburg, Hiszpanię i Grecję.

Afera spalinowa. VW się przyznał

Volkswagen przyznał się we wrześniu tego roku do instalowania oprogramowania umożliwiającego manipulowanie pomiarem spalin w czterocylindrowych silnikach dieslowskich o pojemności 1,6 litra i 2 litrów. Amerykańska Agencja Ochrony Środowiska (EPA) poinformowała w listopadzie o rozszerzeniu śledztwa, gdyż manipulacje wykryto także w pojazdach tego koncernu z silnikami dieslowskimi o pojemności 3 l. Szacuje się, że na całym świecie problem dotyczy ok. 11 mln samochodów.

oprac. Anna Frankowska

wiadomości
gospodarka
KOMENTARZE
(24)
WYRÓŻNIONE
Krzycho
9 lat temu
Ale tendencyjny artykuł - "jako pierwszy przyznał się VW". Już w tym krótkim stwierdzeniu 2 kłamstwa: nie przyznał się ale został złapany i nie jako pierwszy ale jedyny. No chyba, że jako drugie zostało złapane Audi, potem Skoda a czwary Seat. Poza tym wszyscy są winni ale najmniej VW.
Anty PR
9 lat temu
W artykule jest błąd. Volkswagen jest jedynym koncernem który tak konstruował sterowniki aby po podłączeniu przyrządów pomiarowych tryb pracy silnika zmieniał się na ekologiczny. I nie ma żadnych danych aby jakiekolwiek inny koncern też to robił. Wyidealizowane warunki testów lanoratoryjnych to fakt, ale nie oszustwo.
jóżek
9 lat temu
w dupie mam VW oszustów jednych