Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dług Ukrainy: Miedwiediew nie popuści Ukrainie. Kijów musi spłacać

0
Podziel się:

Kreml wykorzystuje finansowe problemy Kijowa, by postraszyć tamtejszy rząd.

Dimitr Miedwiediew, premier Rosji
Dimitr Miedwiediew, premier Rosji (kremlin.ru)

Kreml perfidnie wykorzystuje finansową zapaść Kijowa, by postraszyć tamtejszy rząd. Premier Rosji zapowiedział w państwowej telewizji, że Moskwa w sprawie ukraińskich długów pozostanie nieprzejednana, a jego kraj użyje wszelkich możliwych środków, by zmusić Ukrainę do zwrotu miliardów dolarów.

– Jeśli Ukraina podejmie decyzję o niespłaceniu długów zaciągniętych przez poprzedni rząd, Rosja zajmie twarde stanowisko – zagroził premier Dmitrij Miedwiediew. Tak szef rosyjskiego rządu zareagował na decyzję ukraińskiego parlamentu, który we wtorek przyjął ustawę przyznającą rządowi prawo do wstrzymania się od spłaty zadłużenia zaciągniętego w instytucjach komercyjnych. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od 1 lipca 2016 roku. Rosja szacuje, że długi Kijowa w rosyjskich bankach opiewają na 25 mld dolarów.

– Mówiliśmy już wcześniej, że nie zamierzamy niczego Ukrainie restrukturyzować. Dlatego, jak widać, Rada Najwyższa powzięła te gorączkowe działania – uznał Miedwiediew.

W jego opinii zobowiązania Kijowa w stosunku do rosyjskich banków nie do końca mają charakter komercyjny, gdyż były zaciągane z udziałem państwa. – W tej sytuacji zamierzamy bronić naszych interesów narodowych – zadeklarował Miedwiediew, dodając, że rosyjskie banki skorzystają ze wszystkich dostępnych narzędzi, by wyegzekwować ukraińskie wierzytelności, w tym również mogą wystąpić na drogę sądową.

– Podjęcie przez Radę Najwyższą takiej decyzji, jaką powzięła, nawet jeśli ukraiński rząd nie będzie chciał jej zrealizować w praktyce, może być podstawą do zażądania przedterminowej spłaty kredytów przez rosyjskie banki – zauważył,

Odnosząc się do słów Arsenija Jaceniuka, który obiecał, że Ukraina w ciągu najbliższych czterech lat zwróci 30 mld dolarów zadłużenia zagranicznego i spłaci 17 mld dolarów pożyczek wewnętrznych, Miedwiediew powiedział, że ukraińska ustawa o moratorium w spłacie długów komercyjnych nie wróży dobrze w rozmowach z innymi instytucjami, którym Kijów jest winien pieniądze.

– Jestem pewien, że takie decyzje będą miały wpływ na zachowanie innych wierzycieli, między innymi na stanowisko Międzynarodowego Funduszu Walutowego – podkreślił.

Wierzytelności w bankach komercyjnych to nie jedyne zobowiązania Kijowa na rzecz strony rosyjskiej. Moskwa od początku konfliktu ukraińskiego gra też sprawą 3 mld dolarów, które Rosja zainwestowała w ukraińskie obligacje państwowe. W ten sposób Władimir Putin przekazał Wiktorowi Janukowyczowi pożyczkę na zakup rosyjskiego gazu. W środę gospodarz Kremla zagroził, że może zażądać przedterminowej spłaty i tych środków.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)