Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zabawa iluzjonisty, czarna dziura - starcie o budżet

0
Podziel się:

Rostowski wzywał PiS do przeprosin. Opozycja mówi o księgowych sztuczkach.

Zabawa iluzjonisty, czarna dziura - starcie o budżet
(PAP/Tomasz Gzell)

Minister Rostowski wzywał PiS do przeprosin za błędy z czasów rządów. Opozycja mówi o księgowych sztuczkach szefa resortu finansów. Budżet przeszedł pierwsze czytanie w Sejmie.

Rostowski w czasie swojego wystąpienia ostro zaatakował opozycję. Szef resortu finansów powiedział że najważniejsze błędy PiS-u to obniżenie podatków i innych obciążeń społeczeństwa na sumę około 30 miliardów. Chodzi o obniżenie składki rentowej oraz wprowadzenie dwóch zamiast trzech progów podatku PIT.

Z kolei PiS zarzucał ministrowi Jackowi Rostowskiemu, że ten zastępuje posła Palikota i zamiast zajmować się finansami, robi z debaty budżetowej spektakl polityczny. Politycy opozycji powoływali się na opinie ekspertów, których zdaniem budżet nie rozwiązuje problemu rosnącego zadłużenia państwa..

_ - Posłowie PiS odwoływali się do autorytetu prof. Leszka Balcerowicza. Twierdzili, że zadłużenie to poważny problem państwa polskiego. Zgadzam się z wami. Ja też uważam, że rosnące zadłużenie to duży problem _ - odpowiedział Rostowski. Dodał, że w związku z tym liczy, iż opozycja nie będzie zgłaszała do projektu budżetu poprawek, które będą zwiększały wydatki.

Według szefa Klubu Parlamentarnego PiS Mariusza Błaszczaka, minister finansów piętrzy problemy zamiast je rozwiązywać - _ W przyszłym roku wzrośnie podatek VAT, koszty utrzymania, ceny żywności, energii elektrycznej, i gazu a dziura budżetowa będzie taka sama jak teraz _- wyliczał szef Klubu PiS Mariusz Błaszczak:

POSŁUCHAJ POSŁA PiS:

Rostowski ripostował, że deficyt sektora finansów publicznych będzie maleć w kolejnych latach. _ - W 2011 r. - według naszej definicji krajowej (...) wyniesie 5 proc. PKB, w 2012 r. 2,8 proc. PKB, a w 2013 r. 1,4 proc. PKB _ - podkreślił. Wyjaśnił, że chodzi o deficyt całego sektora finansów, łącznie z jednostkami samorządu terytorialnego oraz funduszami i agencjami państwowymi.

A odnosząc się do decyzji o podwyżce VAT o 1 pkt proc. od stycznia 2011 r., minister zaznaczył, że była _ niezmiernie ciężką decyzją _. - _ Ale jest jednak jeszcze ważniejsza rzecz od obniżenia podatków - stabilność finansów publicznych. Czyli naprawianie szkód, które wynikają z kryzysu, ale także z nieodpowiedzialnej polityki poprzedniego rządu. Dlatego musieliśmy ten krok podjąć przyjmując, że to zło konieczne _ - dodał.

Według Błaszczaka, rząd oszczędza na zasiłku pogrzebowym, a jednocześnie podnosi budżety Kancelarii Prezydenta i urzędów centralnych. Minister podkreślał, że na budżety tych instytucji rząd nie ma wpływu. Może je za to zmniejszyć Sejm.

PiS chce odrzucenia budżetu w wersji proponowanej przez rząd.Beata Szydło powiedziała, że PiS rozważy zmianę stanowiska, jeżeli minister Rostowski wprowadzi korekty do budżetu.

POSŁUCHAJ POSŁANKI PiS:

PiS zgłosi m.in. poprawkę przewidującą przeznaczenie 50 milionów złotych na system finansowania zagranicznych studiów podyplomowych dla absolwentów polskich uczelni. Beata Szydło uważa, że środki na stypendia kopernikańskie powinny być przesunięte z budżetów Kancelarii Premiera i Prezydenta, a także KRRiT.

Co jest w budżecie na 2011 rok?

Zgodnie z projektem przyszłoroczne wydatki państwa mają wynieść 313 mld 500 mln 662 tys. zł, a dochody 273 mld 300 mln 662 tys. Maksymalny deficyt określono na poziomie 40,2 mld zł.

Źródlo: Money.pl na podstawie danych MF

Projekt oparty jest na założeniu, że PKB wzrośnie o 3,5 proc., średnioroczna inflacja wyniesie 2,3 proc., a bezrobocie na koniec 2011 r. - 9,9 proc.

Dokument przewiduje, że dochody podatkowe państwa sięgną w przyszłym roku 242 mld 670 mln 10 tys. zł. Dochody z VAT mają wynieść 119,3 mld zł, z akcyzy 58,7 mld zł, z CIT - 24,8 mld, a PIT - 38,2 mld zł.

Z dywidend ma wpłynąć 3 mld 590 mln 500 tys. zł. Rząd planuje, że wpływy z prywatyzacji w przyszłym roku wyniosą 15 mld zł wobec 25 mld zł w 2010 roku.

W marcu emerytury i renty mają iść w górę o 2,7 proc. Zamrożone mają być płace w budżetówce. Resort finansów prognozuje, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w gospodarce narodowej wyniesie w 2011 r. 3359 zł.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/143/t111759.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/rostowski;chce;obnizyc;deficyt;ponizej;3;proc;pkb,1,0,682241.html) Rostowski chce obniżyć deficyt poniżej 3 proc. PKB Ma to nastąpić w 2012 roku lub najpóźniej w 2013.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/104/t86632.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/rzad;oszczedza;na;bezrobotnych;na;armii;i;urzedach;nie,182,0,672438.html) Rząd oszczędza na bezrobotnych, na armii i urzędach nie Wydatki z kasy państwa będą w przyszłym roku wyższe o 12,47 mld zł.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)